News
Timmy Trumpet nagrał mix trwający... 3 minuty

Timmy Trumpet nagrał mix trwający… 3 minuty

Każdy z nas doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że DJ-e lubią eksperymentować za konsolą. Wczoraj pisaliśmy o projekcie Hi I'm Ghost, który w około pół godziny zagrał 333 tracki. Niezły hardkor, prawda? Jakiś czas temu podobnego zadania podjął się Timmy Trumpet, z tym że on miał do wykorzystania znacznie mniej czasu. Jakie numery zaprezentował Australijczyk i jak mu to wyszło? Sprawdźmy to!

Jak Timmy Trumpet rozgrzewa publiczność w trzy minuty?

Tak jak już wspomniałem, eksperymenty DJ-skie w świecie muzyki elektronicznej to codzienność. Jeszcze kilka lat temu było zupełnie inaczej. Liczyła się jakość, a nie ilość, bo w porównaniu z setami z np. roku 2013, granych tracków jest znacznie więcej. Przykładem zmiany struktury poszczególnych koncertów mogą być występy Hardwella. Jego składanka z Ultra Miami 2013 zawierała w sobie 24 kawałki natomiast tegoroczna z Tomorrowland – około 40.

Czasy się zmieniły i to widać. Najwięcej utworów można usłyszeć podczas setów dubstepowych, trapowych, a także hard dance. Taki styl w miksowaniu prezentuje bowiem nie kto inny jak Timmy Trumpet. Zaprezentowanie prawie 90 numerów w półtorej godziny daje jeden numer na minutę. Trzeba przyznać, że jest to zawrotne tempo, a biorąc poprawkę na to, że Australijczyk jest bardziej showmanem niż DJ-em, musimy powiedzieć, że naprawdę można się przy tym napocić.

Przeczytaj również: Armin van Buuren, Nicky Romero & Afrojack, Tiesto – sety z Amsterdam Music Festival 2022

Jeden z najnowszych miksów Timmy’ego, czyli trzyminutowa składanka dla brytyjskiego DJ MAG, to nic nadzwyczajnego w tych czasach. Jeżeli da się w prawie pół godziny zmieścić ponad 300 utworów, to niemożliwe w świecie EDM nie istnieje. Australijczyk jednak nie zaprezentował się z tak hardcore’owej strony, lecz stworzył naprawdę ciekawe performance w tak krótkim czasie!

Podczas swojego prawdopodobnie najkrótszego występu w karierze w kooperacji z VirtualDJ zagrał osiem piosenek, a przy tym użył swoich umiejętności gry na trąbce. Widać jednak, że w tym przypadku jest to mix live i absolutnie nie mam tutaj nic do zarzucenia, ale nie jest to projekt dla każdego. Timmy zaprezentował tutaj swoją wielozadaniowość i wieloletnie doświadczenie. W sumie zagrał dziewięć produkcji, a w tym Narco czy Anitę stworzoną z Arminem van Buurenem. Więcej nie zdradzam, bo zapraszam Was do sprawdzenia tego niecodziennego setu!

Posłuchaj prawdopodobnie najkrótszego setu w karierze Timmy’ego Trumpeta!




Polecamy również

Imprezy blisko Ciebie w Tango App →