Długo wyczekiwany singiel Skrillexa i Freda again.. już dostępny!
Nie jest tajemnicą to, że Skrillex powrócił. Amerykanin w pierwsze dni roku 2023 zapowiedział wydanie swojego drugiego albumu studyjnego, w którym mają znaleźć się numery z Missy Elliott, Trippie Reddem czy nawet Fredem again. Piosenka z tym ostatnim jest już dostępna na platformach streamingowych! Chcieliście brostepowego powrotu od Sonny'ego? Nic z tych rzeczy! Sprawdźcie, jak prezentuje się Rumble!
Skrillex wraca do korzeni?
Rumble było bez wątpienia numerem, który był najbardziej oczekiwaną premierą z całego nadchodzącego LP Skrillexa. Stworzone przez Sonny’ego, Freda again.. oraz grime’owego wokalistę Flowdana dzieło zostało zaprezentowane już kilka miesięcy temu. Brytyjski producent po raz pierwszy przedstawił owy utwór podczas swojego występu w Corsica Studios w Londynie.
Kilka dni później miał miejsce jeden z najważniejszych setów w historii projektu Boiler Room. Zawitał tam nie kto inny jak Fred again.. i w ten sposób jego kariera nabrała jeszcze bardziej zawrotnego tempa. Właśnie wtedy zagrał on takie kawałki jak Path 5, Baby Again.. czy Stay With Me, które rzekomo należą do Skrillexa. Nie można oczywiście zapomnieć o Rumble, które razem z całym występem stały się przez pewien czas najbardziej pożądanymi materiałami w świecie muzyki elektronicznej.
Przeczytaj również: To się dzieje! Skrillex wyda album(y) w 2023 roku
Teraz, po kilku miesiącach oczekiwań w końcu możemy oficjalnie posłuchać Rumble. Jeżeli ktoś nie słyszał tegoż numeru nawet przed premierą to już spieszę z pomocą! Kooperacja Sonny’ego z Fredem oraz Flowdanem to swoisty powrót do korzeni dubstepu. Tak właśnie brzmiał gatunek na początku swojego istnienia i ten track jest kwintesencją oryginalnego brzmienia. To nie jest Skrillex z czasów Recess. To tzw. „Beard Era” i prawdopodobnie jest to najciekawszy etap w karierze Amerykanina.
Rumble to przede wszystkim awangardowe spojrzenie na muzykę elektroniczną, a przede wszystkim muzykę dubstep. Jeżeli w takim stylu utrzymane zostanie QFF/DGTC to będziemy mieć do czynienia z brzmieniowym Świętym Graalem. Czy Skrillex dojrzał jako inżynier dźwięku? Na to wygląda, bo jego pierwszy singiel z nowej płyty jest specyficzny, lecz tego po prostu chce się słuchać. Czekam na kolejne nowości ze zniecierpliwieniem!