News

10 specjalistycznych pytań: Dave Schiemann

Już w piątek długo oczekiwana przez fanów trance’u impreza – Above & Beyond presents Trance Around The World w Centrum Stocznia Gdańska. Pierwsza taka inicjatywa na świecie! Oprócz gości z zagranicy pojawi się też krajowa czołówka gatunku, w tym Dave Schiemann, który będzie miał przyjemność grać bezprośrednio przed Above & Beyond! Zanim posłuchacie jego seta, sprawdźcie co mówi na temat produkowania.



1. Sample czy wtyczki?


Sample i wtyczki! Ale nie gotowe sample i nie gotowe presety we wtyczkach. Lubię kręcić wtyczkami tak długo, aż usłyszę coś, co mnie zainteresuje i stwierdzę ,że mogę to wykorzystać w jakiś sposób w kawałku, np. do basseline’u. Co do sampli to też lubię kombinować na różne sposoby – od puszczania ich na rewersie do nakładania na nie różnego rodzaju efektów typu destroy, reverb, delay itp.


2. Mixdown i mastering samemu czy u specjalisty?

Mixdown samemu oczywiście. Na początku miałem z tym spory kłopot i można to było usłyszeć w moich pierwszych produkcjach. Myślę ,że teraz jest pod tym względem o wiele lepiej, ale zawsze może być jeszcze lepiej dlatego wciąż sprawdzam nowe rozwiązania. Co do masteringu, to jako taki „mastering” zawszę robiłem sobie sam. Ale postanowiłem ostatnio sprawdzić, jak będzie brzmiał mój kawałek po profesjonalnym masteringu. W moim nowym numerze „Toddler” masteringiem zajęli się specjaliści i muszę przyznać ,że efekt końcowy zrobił na mnie duże wrażenie.


3. Kawałek gotowy w pół dnia czy w parę tygodni?

Pół dnia to walczę ze stopą i z bassem! Myślę, że nie da się zrobić dobrej , poprawnie brzmiącej produkcji w pół dnia. Nawet jeśli większą część utworu zrobię np. w 4-5 dni, to odstawiam ją na jakiś czas, żeby później powrócić do niej z nowymi pomysłami i przede wszystkim „świeżym spojrzeniem” .



4. Loopy czy nie loopy?

Loopy to przydatna rzecz. Jak się je odpowiednio przerobi,to można z nich zrobić naprawdę dobry użytek. Trzeba jednak pamiętać o tym, żeby nie używać loopów, które można usłyszeć w 10000 innych produkcji. To samo tyczy się też sampli.


5. Tworzenie w nocy czy w dzień?

Kiedyś częściej w nocy, ale to raczej nie odpowiadało moim sąsiadom… Teraz produkuję w dzień , ale zdarza się, że o 3 w nocy drżą szklanki w szafie bo wpadł mi do głowy jakiś pomysł i koniecznie musiałem go zrealizować 😀


6. Najpierw stopa, bas czy leady?

Bardzo różnie to u mnie bywa. To dlatego, że rzadko mi się zdarza, że z góry wiem, jak ma brzmieć mój nowy kawałek. Często zaczynam od stopy i bassu. Ale zdarza się, że zaczynam od jakiegoś elementu perkusji. Jak dla mnie to tutaj nie ma jakiegoś schematu czy planu działania.


7. Improwizacja przy sprzęcie czy pomysły przynoszone z ulicy do domu?

Jedno i drugie 😉



8. Podsłuchiwanie innych producentów czy uciekanie od inspiracji i szukanie własnego brzmienia i konstrukcji?

Częściowo odpowiedź na to pytanie zawarta jest w mojej odpowiedzi na pytanie czwarte. Powielanie nie jest dobre i nie przyczynia się do rozwoju. Ja tego nie popieram, zdecydowanie wolę tą drugą opcję. Wolę zrobić kawałek, który będzie miał mniejsze uznanie wśród odbiorców, ale ma się różnić od innych utworów. Często ludzie mnie pytają czy zrobię kiedyś jeszcze taki kawałek jak „Madness” z Bartem Claessenem. Odpowiedź jest za każdym razem taka sama – jeden „Madness” wystarczy 🙂


9. Jeden software (jaki) czy różne?

FL Studio! Próbowałem też Cubase, Abletona i Reasona. Wróciłem do FL dlatego ,że odpowiada mi w 100%. Uważam, że nie jest ważne na czym się pracuje tylko jaki jest efekt końcowy tej pracy. FL ma opinię „zabawki”, nie wiem czy tą opinię wystawiają ludzie, którzy po prostu nie potrafili wykorzystać możliwości tego programu czy ci, którzy oceniają go po wyglądzie (bo faktycznie ma trochę zabawkowy wygląd). W każdym razie FL jest dla mnie najlepszym rozwiązaniem na chwilę obecną. Aczkolwiek chciałbym kiedyś spróbować Logica, ale to może w dalszej przyszłości.


10. Remiksowanie czy autorskie produkcje ponad wszystko?

Lubię remiksować, lubię kolaboracje i lubię robić własne kawałki. Po prostu lubię produkować. Jednak ostatnio skupiam się bardziej na autorskich produkcjach.




     




    Polecamy również

    Imprezy blisko Ciebie w Tango App →