News

Skrillex wyjawił, dlaczego 2022 rok był najcięższym w jego życiu

Każdy z nas potrzebuje chwili wytchnienia w życiu. Tyczy się to też grupy reprezentowanej przez DJ-ów. Najlepszymi przykładami osób, które zawiesiły swoje projekty na rzecz polepszenia swojego stanu zdrowia i nie tylko to np. Hardwell, Mike Williams czy Jonas Aden znany teraz jako Aden Foyer. Jak widać Skrillex też potrzebował odpoczynku od swojego zawodu. Jak wyglądały najcięższe czasy Sonny'ego i czym były spowodowane? Przekonajmy się!

Skrillex też miał kiedyś dość

Praca DJ-a i producenta muzycznego związana jest ze stresem, ciężką pracą, a przede wszystkim z chronicznym zmęczeniem. Wszystko co widzimy na livestreamach z festiwali, zdjęciach Rukesa czy socialmediach artystów to tylko ta przyjemna część tegoż zawodu. W czasie ostatnich kilku lat wiele EDM-owych gwiazd postanowiło skupić się na życiu prywatnym, zdrowiu, rodzinnie, a przede wszystkim resecie twórczym.

Myślę, że każdy z większych DJ-ów w pewnym momencie będzie wiedział kiedy zrobić sobie przerwę i mówię tutaj o urlopie, a nie o zawieszeniu kariery. Taki zabieg zastosował np. Hardwell, który po prawie czterech latach powrócił silniejszy niż kiedykolwiek. Mike Williams również postanowił zawiesić swoją działalność na jakiś czas i wyszło mu to na dobre. Najciekawszym przypadkiem okazuje się być jednak Jonas Aden, który hiatus wziął na bardzo poważnie.

Przeczytaj również: David Guetta pokazuje wyrzeczenia związane z życiem DJ-a

Jak wyglądało to z perspektywy Skrillexa? Aktualnie znajdujemy się w momencie, gdy Sonny promuje swój drugi album studyjny. Nie zawsze jednak było tak kolorowo. Jakiś czas temu Amerykanin opowiedział nam wszystkim o jego najgorszym roku w życiu czyli 2022. Oto co można było wyczytać z jego postów na Twitterze:

Rok 2022 był dla mnie zdecydowanie najcięższym w życiu i chyba nie tylko dla mnie. Po raz pierwszy znalazłem się w miejscu, gdzie nie miałem motywacji, żeby iść dalej. Kilka lat temu odeszła moja mama. Nigdy sobie z tym nie poradziłem. Zapijałem smutki i po prostu szedłem przed siebie. Ludzie pytają dlaczego zniknąłem. Ostatnie czasy były dla mnie tak naprawdę punktem zwrotnym. Musiałem zostawić na lodzie moje projekty. Nie odwołałem Sunset i Movement Festivalu przez moje albumy. To przez to, że pracowałem nad samym sobą. Po raz pierwszy od 4-5 lat odnalazłem w sobie nową definicję spokoju. Poświęciłem temu sporo czasu i pracy, żeby dotrzeć do tego momentu.

Skrillex za pośrednictwem Twittera

Tweety Skrillexa są kolejnym ważnym argumentem na to, że każdy z większych EDM-owych artystów potrzebuje czasami chwili wytchnienia. Myślę, że na scenie muzyki elektronicznej jest jeszcze dziesiątka takich osób jak on, które być może nadal potrzebują pomocy. Sonny to prawdziwa legenda gatunku, któremu zawdzięczać możemy promowanie dubstepu w sferach mainstreamu. Ważne jest to, żeby wiedzieć kiedy powiedzieć sobie stop i zacząć funkcjonować na nowo.

Skrillex jakiś czas temu wrócił i ma się dobrze!




Polecamy również

Imprezy blisko Ciebie w Tango App →