Seven Lions i REZZ wydali nieoficjalnie wspólny numer – „Arcturus”
Zderzenia światów, które nigdy nie miało mieć miejsca. REZZ, reprezentantka midtempo, i trancowo-melodic dubstepowy Seven Lions opublikowali pełną wersję kooperacji, która miała nigdy nie ujrzeć światła dziennego. Posłuchaj!
Historia collabu Seven Lions i REZZ
Na scenie tanecznej elektroniki zaczyna coraz bardziej przebijać się moda produkowania numerów służących wyłącznie do uzupełnienia setów, które nigdy nie doczekają się oficjalnej premiery. Takich zgubionych perełek powstają rocznie setki, a na scenie basowej jest to już na porządku dziennym.
Po jednej stronie boiska mamy REZZ, jedyną w swoim rodzaju producentkę mid-tempo, bezkonkurencyjną liderkę gatunku, a z drugiej Seven Lions – melodyjnego człowieka orkiestrę i autora prawdopodobnie najlepszego basowego albumu w 2022 roku, Beyond The Veil.
Sprawdź także: Diplo vs Zedd – jeden z najgłośniejszych beefów na scenie EDM dobiegł końca
Wszystko zaczęło się chwilę przed EDC Las Vegas w 2021 od… tweeta, czyli można rzec, że klasyk w basowym półświatku. Założyciel Ophelia Records po raz pierwszy zaprezentował wspólny kawałek z REZZ na powyższym festiwalu i wprowadził wszystkich w dwubiegunowy szał – euforię, ponieważ jeszcze wtedy REZZ Lions brzmiało dokładnie tak, jak moglibyśmy wyobrazić sobie ich collab, oraz wściekłość, ponieważ z automatu do opinii publicznej poszybowała informacja, że numer nigdy nie zobaczy światła dziennego.
Debiut Arctuturs na EDC Las Vegas 2021
EDC Orlando zmienia ludzi
Przez ponad rok kooperacja REZZ i Seven Lions pozostawała jednym z najbardziej pożądanych ID na scenie EDM i miała już nim pozostać na zawsze. Z niewyjaśnionych powodów przełom nastąpił podczas EDC Orlando 2022, gdzie REZZ ni stąd, ni zowąd poinformowała na Twitterze, że planują wrzucić swój collab na SoundClouda.
Good news @SevenLionsMusic and I decided we’re going to upload our collab for free on SoundCloud tomorrow !!
— RΞZZ (@OfficialRezz) November 13, 2022
Jak powiedziała, tak zrobili. W Arcturus jest wszystko, czego powinniśmy oczekiwać od obu producentów – mroczne mid-tempowe dropy z klasycznym dla Seven Lions melodic dubstepowym przerywnikiem i szczyptą psytrance’owych klimatów.
Pochodząca z Ukrainy producentka zapowiedziała już, że Arcturus nie będzie ich jedynym wspólnym numerem. Zapewniła, że stworzą kolejny track, który doczeka się oficjalnej premiery na streamingach.
Seven Lions x REZZ – Arcturus, posłuchaj!