Organizatorzy Elements Festival otrzymają pozew zbiorowy?
Głośne skandale, ludzkie tragedie i pozwy na miliony dolarów. Nie, to nie scenariusz amerykańskiego serialu, poznajcie historię Elements Festival.
Elements Festival poległo logistycznie?
Na przełomie 3-6 września tego roku w amerykańskiej Pensylwanii miejsce miał Elements Festival. Impreza odbywała się w uroczej wsi Lakewood i co ciekawe była reklamowana jako prawdziwy raj nad jeziorem. Czy tak faktycznie było? Patrząc po licznych komentarzach czy nawet pozwach sądowych było to jak najdalej raju jak tylko się da.
Głównym zalążkiem problemu wydają się być problemy związane z pogodą i jej konsekwencjami. Festiwal ewidentnie padł ofiarą niepogody wywołanej przez huragan Ida. Doprowadziło to do licznych problemów logistycznych i jak przyznają sami uczestnicy, braku głoszonego wcześniej wsparcia organizacyjnego.
Zgodnie dokumentami sądowymi trzech powodów zarzuca organizatorom, że ci zawiedli w:
Nieodpowiednim zorganizowaniu, przygotowaniu i zapewnieniu nabywcom biletów i uczestnikom Elements Festival 2021 doświadczenia, które Pozwani szeroko promowali i reklamowali jako bezpieczne, opakowane jako kilkudniowy kemping i festiwal muzyczny.
W następstwie pokłosia festiwalu wielu zbulwersowanych uczestników pisało skargi do organizatorów, powstała nawet grupa na Facebooku licząca już ponad 6000 członków. Wielu z imprezowiczów domagało się zwrotów pieniędzy za odbytą imprezę. Wśród ich głównych zarzutów można zauważyć wątpliwości co do sanitarnej strony przenośnych toalet czy pretensje na nawet kilkunastogodzinne oczekiwanie.
Przeczytaj też: Thunderdome 2021 przełożony. Znamy nową datę festiwalu
W pozwie przeczytamy również o braku odpowiednich badań na COVID-19 czy niewystarczającym dostępie do wody i pożywienia co w połączeniu z innymi przypadkami nadużyć ma tworzyć „niewygodną i niebezpieczną sytuację”.
Pozwane zostało pięć spółek uczestniczących w organizacji festiwalu oraz Brett Herman i Timothy Monkiewicz. Powodami reprezentowanymi przez kancelarię Geragos & Geragos są David Raus, Yessica Navarro i Moya Ferenchak, którzy domagają się odszkodowania w wysokości 5 milionów dolarów.
Niezależnie od wyniku procesu już teraz Elements na swojej stronie internetowej opublikowało pięciopunktowy plan problemów do rozwiązania podczas przygotowań do imprezy w przyszłym roku. By nie przegapić innych newsów ze świata muzyki elektronicznej koniecznie zaobserwujcie nas na Facebooku.