News

Dubstepowy producent Wooli nagrał cover swojego kawałka z pełną orkiestrą

Ostatnio pisaliśmy o szwedzkim trio – Swedish House Mafii, które wydało ostatnio na świat ich utwór One, tylko że w wersji orkiestralnej. W te ślady poszedł również amerykański producent Wooli, który razem z grupą prawie 50-ciu instrumentalistów stworzył nową, piękną wersję Crazy. Sprawdźmy, jak brzmi to dzieło!


Crazy – kolejna producencka perełka w dyskografii

Wydana pod koniec września 2021 roku produkcja, pojawiła się na takich kanałach YouTube jak MrSuicideSheep, Wave Music czy The Dub Rebellion i do tej pory uzbierała w sumie około pół miliona wyświetleń. Za utwór odpowiadali odpowiednio – amerykański producent Wooli, brytyjczyk Codeko oraz piosenkarka Casey Cook. Numer oficjalnie został wydany pod skrzydłami Ophelia Records, której właścicielem jest artysta – Seven Lions. Oprócz wcześniej wspomnianych artystów pojawiały się tam takie osoby, jak np. MitiS, Jason Ross czy Trivecta.

Warto też wspomnieć, że Wooli podczas swojej kariery współpracował ze swoim rodakiem o pseudonimie Subtronics, który ostatnio wydał swój album o nazwie Fractals. Najpopularniejszą za to kolaborację stworzył razem z wcześniej wspomnianym CEO Ophelia Records, których utwór Island
Każdy szanujący się fan dubstepu wie jednak, że najprawdziwsze brzmienia od Wooli’ego możemy usłyszeć na kanale The Dub Rebellion, gdzie przedstawił swoją EPkę o tytule Mammoth oraz swój niezapomniany collab z producentem – Excision.

Czym jednak jest oryginał Crazy od Wooli’ego, Codeko oraz Casey Cook? Jest pięknie skonstruowaną i zaśpiewaną piosenką, w której słychać już w oryginale słychać wstawki zagrane skrzypcami. Amerykańska wokalistka bardzo sprawnie poradziła sobie z tekstem utworem. Jej zdolności dodały bardzo dużo klimatu piosence, a wiemy, że jeśli chodzi o gatunek future bass, to wokale są bardzo ważnym aspektem numerów. Sprawdźmy, więc jakie jest Crazy w wykonaniu orkiestralnym!

Posłuchaj oryginalnej wersji utworu Crazy

Jak brzmi utwór Wooli’ego w wykonaniu 48-osobowej orkiestry?

Myślę, że gdyby producenci muzyki EDM połączyliby siły z orkiestrami, to na świat wydane zostałyby prawdziwe perełki brzmieniem dorównujące XVIII-wiecznym melodiom. Tak jest w przypadku Crazy, ponieważ jej wersja studyjno-orkiestralna tworzy niesamowity klimat i magicznie przenosi nas do filharmonii.
Produkcja została nagrana minionego lata w słynnym EastWest Studio, które gościło m.in. The Rolling Stones i Elvisa Presleya. Za jej wykon odpowiada orkiestra składająca się z czterdziestu ośmiu osób.

Szczerze mówiąc, myślałem, że nie da się z tej piosenki zrobić czegoś piękniejszego niż oryginał. Nie miałem jednak racji, bo jest to naprawdę kawał pięknej muzyki.
Pamiętajmy, że w tym roku ukazała się również One Symphony, którą Swedish House Mafia stworzyła ze swoim rodakiem Jacobem Mühlradem. Te dwa utwory są dowodem na to, że potrzebujemy więcej utworów EDM-owych w wydaniach orkiestrowych i to od zaraz!

Posłuchaj nowej wersji Crazy w wykonaniu 48-osobowej orkiestry

Sprawdź także:




Polecamy również

Imprezy blisko Ciebie w Tango App →