Z Carnage w GORDO, z tech house w techno. Posłuchaj „Leaving Earth”
Diamante Blackmon podjął ostatnimi czasy drastyczne środki w związku z jego karierą producencką. Postanowił on przestać funkcjonować jako Carnage i pełnoprawnie stać się GORDO, co przerodziło się w ścisłą współpracę z Drakiem i wyprodukowaniem kilku ciekawych, tech house’owych produkcji. Teraz czas na lekką zmianę! Sprawdźmy, jak brzmi utwór Leaving Earth w gatunku techno!
Czy GORDO obrał dobrą ścieżkę kariery?
Carnage był z nami od bardzo dawna. Właśnie pod tym aliasem powstały takie utwory jak Toca, PSY or DIE czy Incredible. Te czasy niestety już przeminęły, a Diamante postanowił odpuścić swoją dawną tożsamość, która tak naprawdę nie dawała mu większej satysfakcji wydawniczej. Aktualnie znajdujemy się w momencie, gdzie Gwatemalczyk jako GORDO wydał już osiem produkcji, nie wliczając najnowszego Leaving Earth.
Warto wspomnieć w tym momencie, że GORDO był bardzo ważną częścią najnowszego albumu Drake’a pt. Honestly, Nevermind. Z jednej strony na ów projekt spadł bardzo duży hejt, a z drugiej pobił on rekordy popularności w serwisie Spotify. Podobnie jest z piosenkami Diamante, bo remiks do utworu La Mama de la Mama zdobył ponad pół miliona wyświetleń na YouTube i jest nadal jedną z najbardziej uzależniających produkcji z gatunku tech house.
Jak widać jednak, nie tylko tech house’em człowiek żyje, bo w najnowszej produkcji GORDO postawił na techno. Jest to jego pierwsza produkcja z tego gatunku pod nowym aliasem, a stworzył ją wspólnie ze znanym francuskim duetem KAS:ST, który pojawiał się w projekcie Cercle czy Afterlife. Nadszedł czas, żeby sprawdzić, jak prezentuje się Leaving Earth.
Tak GORDO radzi sobie z produkcjami w gatunku tech house
Carnage opuścił ziemię, żeby narodził się GORDO
Leaving Earth to najnowsza produkcja zespołu KAS:ST, GORDO oraz piosenkarza o pseudonimie Ki Bae. Mamy tutaj do czynienia z gatunkiem, przy którym Diamante nigdy wcześniej nie pracował jako główny producent, a już mogę powiedzieć, że wyszło mu naprawdę przyzwoicie. W piosence czuć pozaziemski vibe, wokale Ki Bae’a dodają masę klimatu, a build-up sprawia, że tylko czeka się na drop, który nagradza nas bardzo niekonwencjonalnym brzmieniem.
Nigdy nie sądziłem, że poznam GORDO od tej strony, ale jeśli jego produkcje z tego gatunku będą powstawały z pomocą takich gwiazd i w takich warunkach producenckich, co wiąże się z praktycznie doskonałym miksem i masteringiem, to jestem w stanie powiedzieć, że będę kibicował. Leaving Earth to bardzo solidna produkcja, która nie ucieszy tylko i wyłącznie fanów GORDO, ale również słuchaczy rozmaitych gatunków techno. GORDO i techno – jak najbardziej na plus!
Posłuchaj najnowszej produkcji GORDO pt. Leaving Earth z udziałem KAS:ST
Sprawdź także:
