Wywiad – Dave Spoon

Niedawno pisaliśmy o wydaniu najnowszej części kompilacji „Toolroom Knights” zmiksowanej przez Dave’a Spoona. Tym razem mamy dla Was ciekawą rozmowę z Dave’m, która powstała właśnie z powodu premiery składanki. Zapraszamy do lektury!

Na początek: jak doszło do współpracy z ekipą z Toolroom?

 – Totalnie przez przypadek! Kupowałem tracki od kogoś kto nazywa się Own i wtedy uświadomiłem sobie, że on działa w Toolroom Records, więc zagadałem z nim i tego samego dnia podrzuciłem mu demo “21st Century”. Następnego dnia zadzwonił do mnie Mark Knight, a reszta już jest historią, jak to mówią. To się po prostu miało wydarzyć!

Jak się czułeś kiedy zaproponowano ci nagranie mixu dla Toolroom?

 – Zmontowałem w zeszłym roku kilka kompilacji, jednak stworzenie mixu dla Tollroom to zaszczyt. Pomogli mi bardzo w przedostaniu się mojej muzyki do mas. Poza tym po raz pierwszy miałem możliwość zapełnienia dwóch płyt swoją muzyką, obie płyty to ja!

Jak myślisz, jak to się stało, że tak silnie zbliżyłeś się z Toolroom. Czy to zbieżność w pomysłach, czy też podobieństwa w stylityce muzycznej?

 – To tak napradę zbiór wielu czynników. Myślę, że głównym elementem jest tu fakt, że wszyscy dorastaliśmy mniej więcej w tym samym czasie. Chodzi mi o to, że kariera Marka Knighta systematycznie rosła i napędziła sukces Toolroom. Ja równolegle też dojrzewałem w podobny sposób. Oczywiście oprócz tego  mamy zbliżone gusty muzyczne.

Możesz nam powiedziec coś więcej o samym miksie?

 – Jest sporo utworów wielkich postaci, jak Zoo Brasil, Deadmau5, Butch i ja sam również oczywiście! płyty różnią się od siebie i ukazują moje aktualne fascynacje muzyczne.

Co chciałeś osiągnąć dzięki temu setowi?

 – Przede wszystkim chodziło o moje fascynacje muzyczne. Płyta The Main Room to świetny, reprezentatywny set dla mojego stylu w tym roku. Z kolei na płycie Basement znajduje się dużo więcej utworów, które uwielbiam słuchać i puszczać w moim programie w Radio 1. Było sporo imprez na których grałem mnóstwo spośród tych tracków… uwielbiam te linie basowe i te old skoolowe hałasy.

Podczas nagrywania korzystasz z typowego zestawu dj-skiego, czy korzystasz również z innych urządzeń?

 – Do produkcji albumu używałem Abletona Live i cieszę się, że mozesz zrobić w nim tak wiele rzeczy. Nie zrobiłem niczego,czego nie mógłbys osiągnąć za pomoca normalnych CDJ-ów i miksera. Mam świadomość, że łatwo można stracić to, co jest esencjonalne dla DJ’a. Korzystając z mnóstwa rozwiązań możemy się pogubić, dlatego ja korzystam z tych raczej prostych, ale skutecznych, zarówno w dj-ce jak i produkcji.

Jak postrzegasz rynek kompilacji na CD? Czy uważasz, że może on upaść, czy ludzie jednak zawsze będą woleli mieć fizyczny nośnik muzyki?

 – Osobiście mam nadzieję, że ludzie wciąż będą chcieli mieć coś namacalnego. Jednak nikt nie wie w tej chwili w jakiej sytuacji będziemy sie znajdować za rok, czy dwa. Kompilacje są bardzo ważne dla artysty, dla jego promocji i boję się zbyt dużych zmian w tej kwestii. To bardzo ważne, żeby dj mógł czasem odpocząć i nie musiał grać 24 godziny na dobę na całym świecie! (śmiech)

Jak postrzegasz swoją obecność w Radio 1?

 – Jest niesamowicie, kocham to. Zawsze chciałem spróbować pracy w radiu. To ogromne wyzwanie, które jednak w tym momencie dostarcza mi mnóstwo satysfakcji.

Jaki jest twój pomysł na ten program?

 – “In New DJs We Trust” to program, w którym każdego tygodnia prezentuję 4 rózne style muzyczne. Hasłem mojego programu jest “Electro House” ale tak naprawdę jest tu bardziej różnorodnie. Prezentuję wszelkie odmiany muzyki house i za każdym razem promuję młode talenty. Myślimy o pewnej zmianie w strukturze od lipca, więc pojawi się kilka nowych elementów.

Jak wygląda twoja dj-ska i producencka działalność?

 – Mam mini rezydenturę w Amnesii na imprezach Cream na Ibizie w ciągu lata, kilka dat w UK i w Europie… Planujemy też małą trasę w Ameryce Północnej. Mnóstwo czasu spędzam w studio, przykładem jest moje nowe wydawnictwo dla Toolroom “88EP” i “Baditude” z Sam Obernik i Paulem Harrisem i wygląda na to, że ten drugi project ewoluuje w kierunku bardziej regularnej współpracy!.

Nad czym aktualnie pracujesz?

 – Wciąż pracuję nad moim albumem, dlatego też m. in. od listopada odpuściłem remiksowanie. Choć tak naprawdę to zrobiłem kilka remixów, np. Alphabeat, The Presets, oraz remix Tong & Spoon “Give It 2 Me”. Pod koniec tego roku ukaże się też nasz obszerniejszy materiał.No i w końcu skupiam się też aktualnie na założeniu labela, który będzie platformą dla mojej współpracy z takimi postaciami jak DJ Zinc & Liquid… a więc dzieje się mnóstwo! Do tego muszę uporać się z bezsennością i powinienem chyba grać trochę mniej imprez (śmiech).

(Tłum. Marcin Piątyszek)