Wielkie odliczanie! Rusza plebiscyt DJ MAG TOP 100 DJs 2008!

Zaczyna się wielkie odliczanie! Już dziś, od północy rozpocznie się jedno z najważniejszych głosowań w kulturze klubowej. Angielski DJ Magazine stworzy swoją kultową listę najlepszych dj-ów świata – DJ MAG TOP 100 DJs.

9-letnia tradycja, liczba głosujących i reprezentatywność wyników sprawiły, że lista ta to do dziś wyznacznik światowych trendów. Zwycięzca każdej edycji, a właściwie pierwsza trójka to za każdym razem zapowiedź najciekawszych, najpopularniejszych i najważniejszych twórców sceny klubowej w kolejnym roku. To oni wyznaczają trendy, promują młode gwiazdy – traktowani są jak wyrocznie, to ludzie, którzy zyskują status niemal boski. Są hołubieni na całym świecie, od szkół podstawowych po największe festiwale.

Rok 1999

Pierwsza edycja głosowania odbyła się w 1997 roku, a zwycięzcą był Paul Oakenfold. Zajął zaszczytne pierwsze miejsce również dwa lata później. W tamtym czasie był on zdecydowanie na szczycie jeśli chodzi o brzmienia trancowe. jednym z jego największych dokonań jest połączenie sceny popowej z klubową. Niezliczone remiksy mainstreamowych artystów w wersjach Oakenfolda nieustannie podbijały parkiety całego świata. Dj ten do dzisiaj aktywnie działa, tworząc kolejne remiksy i grając na całym świecie.

Rok 2000

W 2000 roku zwyciezcą został Sasha. Niezwykły talent, zmysł muzyczny i charyzma. Dzisiaj to postać kultowa – wielu dj-ów przyznaje, jak np. chłopaki ze Szwedzkiej Mafii. że jest mocno zainspirowanych jego muzyką. Dorobek Sashy jest faktycznie potężny i imponujący. Po zajęciu pierwszego miejsca jego status lidera na światowej scenie klubowej umocnił się i tym samym ugruntował on swoją pozycję, jako muzycznego trendsettera.Wśród jego remiksów znajdziemy niezwykły przekrój najważniejszych gwiazd – od Madonny po Chemical Brothers.

Rok 2001

Sasha wielokrotnie współpracował z kolejnym zwycięzcą TOP 100 – Johnem Digweedem. Ten wyjątkowo płodny i utalentowany dj i producent to król progresywnych, housowych i trancowych brzmień. Zaczął grać w wieku 13 lat i od tego momentu systematycznie rozwijał swoje umiejętności, aż do czasu przełomowej imprezy w Renaissance, gdzie poznał Sashę. Cotygodniowa audycja Digweeda w radiu Kiss 100 to do dziś program niezwykle popularny, który promuje skutecznie nowe, ciekawe produkcje.

Rok
2002-04

Trzy kolejne lata, czyli 2002/03/04 należą do znanej wszystkim i lubianej postaci – Holendra dj-a Tiesto. Osiągnął on chyba wszystko, co może zdobyć dj. Mnóstwo kultowych wydawnictw, gigantyczne eventy firmowane jego nazwiskiem i niesłabnąca od lat popularność świadczą o potencjale tego człowieka. Można śmiało stwierdzić, że Tiesto jeszcze niejednym nas zaskoczy i nieraz jeszcze wpłynie na światową scenę.

Rok
2005-06

Dwa kolejne lata 2005/06 należą do Niemca – Paula van Dyka. Założony przez niego label Vandit to dziś jedna z kilku najważniejszych wytwórni trancowych. van Dyk działa od 1992 roku i wciąż zajmuje wysoką pozycję w światowym rankingu. Grał na całym świecie, od Meksyku po Tokio, od Nowego Yorku po Singapur. Wciąż jest jedną z kilku najważniejszych postaci na rynku, wyznaczających klubowe standarty.

Rok 2007

No i zbliżamy się do ostatnio wybranego, największego dj-a na świecie – Armina van Buurena. Zafascynowany twórczością Klausa Schulze i Jean-Michela Jarre zaczął tworzyć swoje własne, elektroniczne dźwięki w wieku 16 lat. Emanujący niezwykle pozytywną energią dj to postać, która tchnęła świeży powiew w scenę klubową. Laureat wielu nagród, rezydent wielu klubów w Wielkiej Brytanii i gwiazda grająca na całym świecie – ciekawe czy van Buuren w tym roku ponownie zdobędzie zaszczytne pierwsze miejsce.



Angielska redakcja DJ Magazine poprosiła polską o przetłumaczenie formularza do głosowania, tak abyście mogli również oddać głos rozumiejąc dokładniej o co chodzi :). Głosujmy więc i czekajmy na wyniki. Ja już nie mogę się doczekać! I pamiętajcie, żeby zrobić wszystko, żeby wreszcie do TOP 100 zakwalifikowali się Polacy! W zeszłym roku jedynym polskim akcentem była urodzona w Polsce, ale działająca w Stanach i Berlinie Magda.