Wax Motif zremiksował cztery kawałki z „Honestly, Nevermind” Drake’a – posłuchaj
Wax Motif jest jedną z gwiazd brytyjskiej wytwórni muzyki elektronicznej – UKF. Jak widać, jest on również dużym fanem Drake’a, ponieważ kilka dni temu zaprezentował on swoim fanom cztery oryginalne remiksy do piosenek z albumu Honestly, Nevermind. Warto wspomnieć, że jest jednym z pierwszych producentów na świecie, którzy podjęli się tego zadania. Jak mu to wyszło? Sprawdźmy!
Czy hejt przerodzi się w props?
Drake, wydając niespodziewanie Honestly, Nevermind, zafundował swoim fanom nie lada atrakcję. Większość z nich była bardzo podekscytowana potencjalną zawartością krążka, lecz niestety wyszło na to, że wielu słuchaczy Kanadyjczyka straciło do niego „szacunek”. Szkoda, że nawet Ci najwierniejsi fani robią mu takiego psikusa po wydaniu siódmego albumu studyjnego i po przeżyciu tak niesamowitej kariery, która i tak trwać będzie jeszcze długo.
Jestem tego zdania, że artysta rozwija się przez całą karierę, poszerza swoje brzmieniowe i gatunkowe horyzonty, także Graham nie musiał wydawać cały czas projektów związanych z muzyką rapową. W pewnym momencie przychodzi czas, żeby spróbować czegoś zupełnie nowego i niespodziewanego. Tak jak samo wydanie tego krążka było niespodzianką, tak i jego zawartość jest równie niekonwencjonalna.
Takim projektem jest właśnie płyta Honestly, Nevermind, która łączy muzykę rap/hip-hop z okołohouse’owymi brzmieniami i tworzy w ten sposób naprawdę słuchalne produkcje. Problem w tym, że nie każdy jest fanem stylu Drake’a i Wam zdecydowanie bardziej polecam przesłuchanie wersji instrumentalnych.
Wax Motif jest jednym z pierwszych producentów ze świata muzyki elektronicznej, którzy zajęli się stworzeniem własnej wersji utworów Massive, Ties That Bind, Sticky oraz A Keeper. Wcześniej wspomniany hejt spadł na rapera nie tylko ze strony fanów, ale również DJ-ów i innych artystów. Czy gwiazda wytwórni UKF sprawi, że przemysł muzyki EDM spojrzy na Honestly, Nevermind w ten łagodniejszy sposób? Sprawdźmy!
Jedna z najlepszych produkcji z oryginalnego albumu pt. Massive
Utwory z Honestly, Nevermind à la Wax Motif
Wax Motif w czasie swojej kariery wydał naprawdę wiele ciekawych produkcji, czyli np. Krush Groove, Wet czy remiks do piosenki AC Slatera oraz Chrisa Lorenzo pt. Fly Kicks, który do tej pory jest jego największym hitem. Teraz podjął się zadania zremiksowania czterech utworów z płyty Honestly, Nevermind.
Na pierwszy ogień idzie utwór Massive, który został wyprodukowany przez GORDO oraz Klahra i można go określić jako jedną z najlepszych pozycji w albumie. Wax w swojej wersji dodaje jej trochę brzmienia ze sceny UK, a więc nieco donośniejszego bassu i bardziej tajemniczych perkusji. W owej odsłonie praktycznie doskonale wyważono proporcje pomiędzy oryginałem a remiksem i mogę szczerze powiedzieć, że Massive od Waxa brzmi naprawdę świeżo!
Następnie mamy do czynienia z nową wersją piosenki Ties That Bind, która odznacza się swoimi wysokimi, gitarowymi dźwiękami. Ponownie ich potencjał został wykorzystany w remiksie od Motifa i w ten sposób została stworzona produkcja, która ma szansę stać się hitem na miarę Ferrari od Jamesa Hype’a. W oficjalnym tytule widnieją słowa Ibiza Remix i w stu procentach się z tym zgadzam, bo to, co oferują nam ową kompozycją, to hiszpański klimat pełną gębą!
Remiks Waxa Wotifa do Ties That Bind może stać się hitem!
Sticky to trzeci utwór, który Wax Motif wziął na warsztat do zremiksowania. Ową produkcję stworzyli GORDO oraz RY X, a więc od początku wiedzieliśmy, że będziemy mieli do czynienia z odmiennie brzmiącą kompozycją. Inaczej być nie mogło, bo nie są to stricte brzmienia house’owe, a raczej rapowo-klubowe. Wizja brytyjskiego DJ-a odnośnie tego tracku była raczej tradycyjna, bo ewidentnie słychać tutaj dźwięki, dzięki którym poznaliśmy Waxa na początku swoich ruchów na EDM-owej scenie. Jest to powrót do lat świetności UKF, który jak najbardziej się sprawdził.
Jako ostatnią produkcję chciałbym opisać nową wersję numeru Keeper, która mówiąc szczerze, najbardziej chwyciła mnie za serce podczas słuchania oryginalnego albumu. Produkcją pierwotnej wersji nie zajęły się gwiazdy muzyki house, a tak naprawdę &ME, Rampa oraz Wondra030, którzy, jak widać, dobrze odnajdują się w tworzeniu takich podkładów. Tutaj w wydaniu Waxa słyszymy po raz kolejny jego tradycyjne dźwięki, ale tym razem są one jeszcze bardziej uwydatnione, bo to Wax Wotif à la UKF w nawet dwustu procentach!
Drake w tradycyjnym stylu Waxa Motifa w piosence Keeper
Podsumowując wkład pracy Waxa Motifa, mogę powiedzieć, że stworzył on naprawdę solidną EP-kę z remiksami, która posiada różne wariacje EDM-owych brzmień. Stawia ona w pewnych momentach na uwydatnienie atutów oryginalnych wersji, jak i również kompletnie zmienia koncepcję brzmieniową. Muszę szczerze przyznać, że najbardziej udaną produkcją z tego projektu jest oczywiście remiks do Ties That Bind, bo tak właśnie powinny brzmieć tracki typu Ibiza Remix. Honeslty, Nevermind okiem Waxa Motifa. Na bardzo duży plus!
Sprawdź także:
