Recenzje

’Toddler’ Dave’a Schiemanna

Przez ostatnie kilka lat Dawid tak mocno przyzwyczaił wszystkich do wysokiej jakości, że teraz już każdy kolejny numer Schiemanna sprawdzają z uwagą wszyscy ważni trancowi didżeje, nie wspominając o fanach gatunku. Co za tym idzie wygląda na to, że o popularność i sprzedaż swojej muzyki nasz producent nie musi się martwić. Oczywiście pod warunkiem, że wspomnianą wysoką jakość i wielką formę będzie umiał utrzymać.



Najnowsza jego kompozycja „Toddler” to potwierdzenie nieustającej weny Dawida i dowód na to, że nie musimy się o martwić o jego przyszłość. Na trancowy listach bestsellerów numer w błyskawicznym tempie pnie się w górę (aktualnie 21. na Trackitdown i 47. na Beatporcie). To dopiero kilka dni po premierze, z całą pewnością będzie jeszcze lepiej. Tym bardziej, że w „Toddlerze” dzieje się tak dużo, że po pierwszym z nim spotkaniu chce się go włączyć jeszcze raz. Początek nasuwa skojarzenia z dźwiękami znanymi z „Soultech” Simon & Shaker, później już jest nieco mocniej – z brejkiem w stylu ostatnich tracków Jochena Millera i wieloma perkusyjnymi wstawkami, które skutecznie napędzają „Toddlera”. Kawałek wydała wytwórnia High Contrast, Markus Schulz już zdążył zrobić własny edit..




Polecamy również

Imprezy blisko Ciebie w Tango App →