News

SS czyli Sebastian S. dla FTB.pl

Sebastian S. – uczestnik tegorocznej edycji Sunrise Festival 2009, uczestnik wielu konkursów dla Dj-ów m.in BIG DJ STAR (finałowa 5) oraz Samsung Dj Competition, gdzie zajął 2. miejsce i tym samym otarł się o granie na Main Stage Sensation Polska 2008, 1/2 duetu Double U & SS, exclusive rezydent FTB On Tour, wykładowca w FTB DJ School, pomysłodawca cyklu imprez pt. „Made in Poland”, 26 grudnia będzie można go usłyszeć na enHouse w Bydgoszczy.

Sebastian S. ma 22 lata i pochodzi z Bydgoszczy. Jego biografia nie zaczyna się od słów: „od najmłodszych lat przejawiał zainteresowanie muzyką” lub: „już od dziecka wiedział, że muzyka będzie jego powołaniem”. W wieku 16 lat na muzykę Kate Ryan mówił techno, jednocześnie będąc przeświadczonym, ze Shazza zalicza się do awangardy muzyki elektronicznej. Na szczęście w porę się ogarnął, gdy koledzy zaczęli go uświadamiać muzycznie i pożyczyli mu płytę CD z programem do produkcji muzyki. Oczywiście pierwsze tracki już w fazie produkcji były kompletnie do niczego, ale w miarę upływu czasu, jego produkcje, jak i gust muzyczny ewoluowały. W dość krótkim czasie zorientował się, że „uroczyste dźwięki” (trance) nie są dla niego. I tak przez electro house i house doszedł do miejsca w którym jest teraz. Nienawidzi katalogowania muzyki. Sam używa jedynie podziału na tę, która mu się podoba lub też nie.

Sebastian od 3 lat produkuje muzykę. Początki były dość okrutne dla sąsiadów i rodziny. Zaczynało się od prostych bitów i dosyć mało wyszukanych sampli. Razem z włosami na klatce piersiowej zaczął rozwijać się jego gust muzyczny, który w pewnym momencie dał mu do zrozumienia, że to co robi nie jest najwyższej jakości. Powoli szukał swojego miejsca w produkcji. Nieubłaganie zaczynały się spełniać słowa jego przyjaciela: „Jeszcze będziesz grać house!”. Oczywiście jako zagorzały ‘transowiec’, słowo house brzmiało dla niego równo znacznie co „masz małego”. Bronił się przed tym bardziej niż przed wirusem AH1N1. Jednak mimo woli brnął w tym kierunku coraz mocniej, aż sam zaakceptował fakt, że bliżej mu do house’u niż trance’u. Po produkcjach również było widać zmiany jakie nastąpiły w jego życiu- pierwsze housowe produkcje oraz pierwszy szerszy sukces jego remiksu dla sztandarowego kawałka Sander Van Doorna – Riff. Sander zakwalifikował go do swojego TOP 5 i umieścił w miksie Identity. Van Doorn grał go również przez kilka miesięcy na największych eventach na całym świecie, m.in: Global Gathering Polska oraz Dance Valley (Holandia). Niestety nie było szans na wydanie tego remiksu oficjalnie, ponieważ wszystkie kontrakty były już podpisane. Sebastian postanowił więc udostępnić go wszystkim, którzy będą chcieli go pobrać – liczba ściągnięć tego kawałka na całym świecie łącznie przekroczyła 50 000!

Prawdopodobnie to przez ten kawałek, Sebastian został dostrzeżony przez Wojtka Oborskiego (DJ W). Znali się już wcześniej, lecz Wojtek nie wiedział, że SS jest producentem. Poprosił go, aby pokazał mu program do produkcji muzyki itp. Szybko okazało się, że nadają na tych samych falach i wtedy padła propozycja stworzenia duetu. Po pierwszej sesji w „studiu pod pontonem” powstała pierwsza wersja „Kurska”. Po kilkutygodniowej przerwie Panowie ponownie spotkali się w studiu i dokończyli ‘Kursk’. Premiera miała miejsce na Sunrise Festival 2008. Kawałek znalazł się na oficjalnym filmie z tej imprezy jak i na składance Godskitchen 2008 (razem z niewydanym kawałkiem ‘Tribal Duck’).

Rok 2009, to rok z pewnością dla niego udany. Nakładem Empedo Records wydana została Epka Action Man, której przedstawiać zapewne nie trzeba, ponieważ rozeszła się szerokim echem, ale co ciekawe po dokładnie roku ich pierwszy kawałek (Kursk) został dostrzeżony przez serwis Trackitdown i znalazł się na 2 miejscu w dziale Minimal/Tech House! Od tego roku również, Sebastian znalazł się na liście FTB DJ’s Teamu jako exclusive rezydent cyklu. W wakacje tego roku pod szyldem FTB pomagał przy produkcji Projektu Plaża w telewizji TVN, gdzie można było oglądać zmagania całej ekipy FTB przy największym konkursie dla Djów w naszym kraju!
Wspólnie z teamem FTB brał udział w FTB DJ School, gdzie trenował młodych i zdolnych przyszłych Djów.

Najważniejszym wydarzeniem w roku 2009 z pewnością było spełnienie jego największego marzenia – zagrania na evencie. Został zaproszony przez DJ W do wspólnego seta na Sunrise Festival, gdzie przy pełnym amfiteatrze w prime time’e zagrał back to back z Wojtkiem (Double U).
SS: „Takiego widoku z konsolety się nie zapomina…było chyba widać po pierwszych 10 minutach grania jak bardzo jestem spięty. Po pierwszym miksie, gdy widzisz kilka tysięcy ludzi przed sobą, którzy uśmiechają się i wariują do twojej muzyki to nerwy odpuszczają. Wspaniale uczucie!
Skręcasz niskie tony na kilka sekund, po czym rozkręcasz je z powrotem – ludzie wyją….OBŁĘD! 😉 ”

Jego motto: „Jeżeli czegoś pragniesz wystarczająco mocno, osiągniesz to!”

Kilka pytań do SS:

AC– Od jakiegoś czasu można usłyszeć o bardzo ciekawym projekcie Made in Poland, na czym on polega, kto jest założycielem i kto oprócz Ciebie nad nim pracuje?

SS– Projekt MADE IN POLAND ma na celu promowanie młodych i bardzo uzdolnionych producentów i dj’ów z Polski.. Założycielem jest Agencja Music Empire, w której skład wchodzą (zbieżność nazwisk  przypadkowa) Szymon Kwasek oraz Łukasz Kwasek, no i oczywiście ja 🙂 Poza nami przy cyklu pracuje jeszcze ekipa z ftb.pl oraz DJ MAGAZINE.

AC– Ambitne i przyszłościowe przedsięwzięcie, skąd w takim razie pomysł na MiP?

SS– Zawsze staramy się zrobić coś nowego. Za każdym razem chcemy zrobić coś, czego nikt wcześniej się nie podjął. Lubimy wyzwania, a jeszcze bardziej lubimy im sprostać. Przy Made In Poland było jeszcze jedno ważne zadanie- pokazanie klubom, że nie tylko znane nazwiska są w stanie zagrać dobrą imprezę i ściągnąć ludzi do klubów. Myślę, że jeżeli to dotrze do managerów i promotorów klubów czy eventów, prędzej czy później wytworzy się zdrowa kultura klubowa w naszym, jednak bądź co bądź fajnym kraju 😉

AC– Oby, to jest nam klubowiczom bardzo potrzebne w czasach, kiedy naprawdę dobre kluby są towarem deficytowym. W jaki sposób dobierany będzie skład na każdą imprezę?

SS– Przede wszystkim najważniejszy jest profil klubu. Nie zaproponujemy do klubu housowego Dave Schiemanna lub Roberto Berdossa do klubu transowego. Klub ma decydujące zdanie w doborze DJów. My jedynie możemy zaproponować skład.

AC– A wracając nieco bardziej na Twój temat, a raczej Twój i Double U, czy pracujecie już nad nowym materiałem, kiedy można się go spodziewać? Wasza poprzednia rewelacyjna EPka wzbudziła spore zainteresowanie.

SS– Niestety póki co jest z tym ciężko, ponieważ Wojtek jest ostatnimi czasy strasznie zajęty. Jak sam się śmieje, nie ma czasu nawet wypalić płyt na granie. Materiału do dokończenia jest masa wiec jak tylko się spotkamy to na pewno ukończymy nowa EPkę. Już niedługo będzie ukończone nasze studyjko wiec będziemy męczyć wszystkich naszymi produkcjami 😉

AC- I tego życzymy sobie i Wam i czekamy z niecierpliwością. A także powodzenia przy Made in Poland. Dziękuję za rozmowę. A klubowiczów zapraszamy na enHouse już 26 grudnia, gdzie Sebastian zagra b2b razem z Double U.




Polecamy również

Imprezy blisko Ciebie w Tango App →