Recenzje

Sebastien Leger i jego szalona taśma

Sebastien Leger od ładnych kilku lat nieprzerwanie zmienia swoje oblicze jako artysta. Konsekwentnie realizując swoj plan, na dniach wypuszcza na światło dzienne kolejne wydawnictwo jego świetnego labela Mistakes Music.



„Gone Wild” jest dość oldschoolowym utworem, w którym usłyszymy mnóstwo brzmień znanych ze starych maszynek perkusyjnych. A i brzmienie basu brzmi znajomo. Specyficzny pomost między dwoma światami słuchaczy – tych, dla których będzie to nowość i awangarda oraz tych, którzy z łezką w oczach wspomną starsze utwory tech-housowe. Świetny, pompujący i zarazem odpowiednio mocny kawałek, dobry na szczytowe godziny imprezy.


Podobne zresztą wrażenie odnosi się słuchając drugiej ścieżki przewidywanej na EP-kę, „Mixtape”. Przy czym tym razem nieco mniej uświadczymy brzmień „kwasopodobnych”, a więcej pozytywnych disco-techowych wibracji. Bez wyraźnej pompki, za to nogi same podrywają się do tańca.


Premiera zaplanowana została na dzień dwudziestego drugiego września. Polecamy! Dla fanów ważną informacją będzie również, że ma to być ostatnia EP-ka przed producenckim albumem Sebastiena Legera…




Polecamy również

Imprezy blisko Ciebie w Tango App →