Roger Sanchez handlujący narkotykami alfons.

Roger Sanchez, znany amerkański DJ i producent zadebiutował w najnowszym filmie Franka M.Carlo zatytułowanym: „Johnny Postal”. Wcieił się on w rolę handlującego narkotykami alfonsa. Jak sam mówi, praca na planie filmowym bardzo go „wciągnęła” i nie wykluczone, że artysta będzie teraz kierował swoje kroki ku karierze filmowej.

##0,Roger Sanchez## to kolejny artysta po Paul’u Oakenfoldzie oraz BT, który przekonał się, że filmowa kariera to zdecydowanie coś innego aniżeli produkcja i występy DJskie. Przekonał się o tym dwojako – jako debiutujący aktor oraz kompozytor muzyki filmowej.

„Pisząc muzykę do filmu musisz zrobić coś, co będzie idealnie współgrało ze sceną. To co innego niż pisanie melodyjnej muzyki dla tańczących ludzi. Tutaj wszystko musi być w pełni dopasowane do wydarzeń dziejących się na ekranie.” – mówi zafascynowany Roger Sanchez dodając: „To całkiem inny kierunek tworzenia i jestem pewien, że będę w przyszłości tworzył więcej muzyki do filmów”

Przypadek Rogera Sancheza nie jest odosobniony, gdyż także ##0,Fatboy Slim## podjął się wykonania ścieżki dźwiękowej do najnowszej animacji Walta Disneya. Nad projektem tym, Fatboy Slim będzie pracował z Dannym Elfmanem, który w przeszłości otrzymał trzy nominacje do Oskara za muzykę do filmów: „Faceci w Czerni„, „Buntownik z wyboru” oraz „Gruba Ryba„

Jak widać coraz częściej wielcy artyści muzyki klubowej otrzymują propozycję pracy nad soundtrackiem do filmu. Z jednej strony powinno nas to cieszyć lecz patrząc a to z innej strony istnieje obawa przed tym, że ten rodzaj produkcji muzyki oraz finansowe gaże przekonają artystów do tego, że jest to o wiele bardziej opłacalna i ciekawsza forma samorealizacji.

^{Tekst: Roman COMPOD Majewski}