Richie Hawtin wyrzucony z klubu Berghain
Po ostatnim weekendzie świat obiegła wiadomość, że guru minimalu Richie Hawtin został wyrzucony z berlińskiego klubu Berghain. Jak sam napisał na swoim Facebooku: „Wiecie co, BERGHAIM (sic) to świetny klub, jeśli już jesteś w środku, ale dlaczego polityka wpuszczania do środka musi być tak niedorzecznie kurewsko ostra. Dajcie spokój, panowie, macie fantastyczny klub, ale nie zachowujcie się tak egoistycznie. Wszyscy chcemy u was grać i współpracować z wami, ale chyba powinniście pomyśleć o poważnej zmianie podejścia!!! Powodzenia i nie zapominajcie o tych, którzy mieli swój wkład w rozwój sceny, zanim w ogóle powstaliście”.
Richie Hawtin nie wpuszczony do klubu? On sam nie miał takich problemów, w swojej odezwie opowiada się za wieloma klubowiczami, którzy od drzwi Berghain odchodzą z kwitkiem. Z nieznanych nikomu powodów. Na temat ostrej selekcji w tym klubie krążą legendy. Jedną z „głównych atrakcji” Berghain jest ogromna kolejka, w której można obserwować jak wielu osobom nie udaje się wejść do środka…
Jeśli chodzi o konkretną sytuację Hawtina, podobno wpadł do klubu ze sporą świtą i wraz z ekipą Dubfire’a, konkretnie rozgościli się na backstage’u z dużą liczbą przyniesionych ze sobą szampanów. Przebywał z przyjaciółmi za didżejką do momentu, kiedy opadła kotara odgradzająca didżejkę i backstage. Prawdopodobnie ktoś z jego grupy zaczął się nieodpowiednio zachowywać, i w efekcie wylecieli z klubu wszyscy z jego towarzystwa, w tym Richie Hawtin. Na forum Resident Advisor pojawił się głos osoby powiązanej z klubem, że to sam Richie zniszczył kotarę…Zapewne nigdy nie dowiemy się co dokładnie zaszło ostatniej soboty w najlepszym wg DJmaga klubie na świecie, w kontekście powyższych informacji zastanawiające jest to, że wpis Richiego na Facebooku niewiele ma wspólnego z zaistniałą sytuacją. Chyba, że było jednak inaczej, o czym być może dowiemy się w najbliższych dniach…
