Prezentowanie kontraktów na Facebooku: norma czy obciach?
Pojawianie się zdjęć z fragmentami umów pomiędzy
producentami a wytwórniami, szczególnie w przypadku Armada Music, nie jest
nowym zjawiskiem. Wpisy wyrażające radość z zatrudnienia przez holenderską firmę,
z każdym dniem coraz bardziej oblegają portale społecznościowe.
We wtorek, Ron Hagen z Signum napisał na Facebooku:
„OMG, o chodzi z tymi wszystkimi ‘producentami’, którzy
podpisują kontrakt z Armadą i mają potrzebę robienia zdjęć kontraktów… Robicie
też tak z innymi wytwórniami/firmami czy tylko z tą jedną?
Może następnym razem strzelę sobie w supermarkecie kilka
fotek mojego ulubionego rodzaju papieru toaletowego lub może coś gorszego.”
Jeden z fanów odpowiedział: „Cóż, myślę, że to spore
osiągnięcie dla gości, którzy nie mają takiej pozycji na scenie, jak Ty, więc
czemu się tym nie pochwalić? Każdy ma swój punkt widzenia”. Na tę wiadomość,
Ron odpisał: „Jak najbardziej rozumiem, że są szczęśliwi i odbierają to jako
wyczyn, ale to nie jest kwestia posiadania pozycji na scenie czy nie. Ktoś kiedyś
to zaczął i teraz każdy tak robi, to już się robi trochę żałosne…”
Po kilku odezwach – negatywnych i pozytywnych – współtwórca Signum uściślił: „Kocham jak
ludzie potrafią nadinterpretowywać słowa lub nie wiedzą jak odczytywać lub
rozumieć sarkazm […]. Pozwólcie mi coś wyjaśnić pewnym z Was! Nie, nie jestem
zazdrosny w jakimkolwiek sensie. Czemu miałbym być? Cieszę się, że ludzie, którzy pracują ciężko, podpisują
kontrakty z jakąkolwiek wytwórnią, którą kochają i szanują, ponieważ jest to ogromny
powód do zyskania pewności siebie i wyczyn! Ale proszę Was, każdy kto
pospisuje coś z Armadą, wstawia zdjęcie! Rozumiem, jesteście zadowoleni i
powinniście być! Mam tylko dość patrzenia na te wszystkie fotografie
kontraktów, to wszystko”.
Cały wątek ciekawie podsumował holenderski producent Misja
Helsloot na Instagramie:
„Tak. Wielki kontrakt do podpisania. Jestem bardzo szczęśliwy.”
Dla uściślenia – powyższy dokument jest… instrukcją obsługi.
Jakie jest Wasze zdanie w tej sprawie? Czy artystom wypada wstawiać
zdjęcia kontraktów? Czekamy na Wasze opinie w komentarzach.
