Powrót Justice: dwie minuty nowego albumu w … reklamie
Pół elektronicznego świata zdążyło już o nich zapomnieć. Ale sami są sobie winni – zanadto spoczęli na laurach i po potężnych hałasie, jaki narobiono po wydaniu albumu „Cross”, ucichli (nie licząc hałasowania na koncertach). A może po prostu ciężko pracowali nad nowym albumem?
Justice to jedni z tych, którym udało się osiągnąć niesamowity światowy sukces w stosunkowo krótkim czasie i po stosunkowo niewielkiej ilości muzyki. Stali się wielką sensacją, panował na nich wielki „hype”, wszyscy o nich pisali, wszyscy się zachwycali. Mają za sobą dwa dość komercyjne hity („We Are Your Friends” z Simianem i „D.A.N.C.E.”) i kilka undergroundowych (m.in. „Phantom” z kontrowersyjnym teledyskiem), to oni wypromowali francuską wytwórnię Ed Banger i jej brzmienie oparte na przesterowanych basach.
Wydali zaledwie jeden album, a już doczekali się filmu dokumentalnego, będącego zapisem ich sławnej trasy po Stanach „A Cross The Universe”. Złośliwi twierdzą, że cały szum wokół nich to była zgrabna marketingowa akcja szefa Ed Banger Busy P, który wcześniej zajmował się promocją innych gigantów – Daft Punk! Jak się okazuje – ten pan w swojej branży jest prawdziwym kozakiem, kiedyś dostanie nagrodę w kategorii „elektroniczni menedżerowie wszech czasów”.
Czy najnowszy news na temat Justice to również jego robota? W sieci pojawiło się kilka kawałków , pochodzących jakoby z nowego albumu Justice „Civilization”. Komunikat głosi – „oto nowe numery Justice, skasowane przez wytwórnię Ed Banger. Już wyciekły, więc nic nas nie powstrzyma! Kopiujcie je na inne konta, zanim Ed Banger znowu je skasuje!” i tak dalej. Trudno stwierdzić, co na ten temat myślą użytkownicy YT, bo możliwość komentowania została wyłączona.
Czy to faktycznie 5 numerów z nowego albumu Justice? To możliwe, ale też nie mamy rzecz jasna pewności. Na pewno warto posłuchać, bo muzyka jest pierwszorzędna! Wyciek kontrolowany czy jednak atak z zewnątrz? Nam to wygląda na pomysł menedżera, ale z drugiej strony 5-6 całych kawałków na YT to chyba za dużo, jak na celową promocję albumu. Zapraszamy do słuchania, póki linki jeszcze aktywne.
Edit: Wspomniane kawałki już niedostępne, ale za to kawałka z albumu Justice możecie już posłuchać w …reklamie Adidasa. Czyż ich menedżer nie potwierdza po raz kolejny swoich nieprzeciętnych umiejętności? Link na samym dole.
