News

Powerplay na weekend: nowy Eric Prydz

Co prawda nie jego autorska kompozycja, ale remix. To prawdziwa przedpremierowa gratka, bo Eric Prydz coraz rzadziej przykłada swoje złote ręce do remiksów. Podobno za jego wersje własnego tracka trzeba płacić 20 tysięcy dolarów. No ale po pierwsze – to może się zwrócić, a po drugie – akurat w tym przypadku mówimy o Calvinie Harrisie, który jest odpowiednio zamożny – nie tylko robił kawałki dla Kylie Minogue, ale też oba jego albumy na Wyspach i nie tylko sprzedały się w potężnych nakładach.



Już niebawem na rynku pojawi się singel Harrisa „Flashback”, o którego zremiksowanie poproszony został właśnie Eric Prydz. To pierwsza podpisana imieniem i nazwiskiem produkcja Erica od czasów zeszłorocznego megahitu „Pjanoo”. W międzyczasie były tylko (aż?) wydawnictwa pod aliasami Pryda (m.in. „Melo”) i Cirez D („On Off”). Posłuchajcie remiksu dla Calvina Harrisa, który jak zwykle w przypadku Prydza, ma wiele ciekawych wątków i zwartą, świetną produkcję. Choć nie da się ukryć, że tego typu brzmienia już znamy z jego numerów, nawet sprzed kilku lat. Przyjemności!




Polecamy również

Imprezy blisko Ciebie w Tango App →