News

Porter Robinson zagra dziewięć koncertów w Europie w 2022 roku

Słyszymy o kolejnych dobrych nowinach czekających nas w nowym roku. Wedle doniesień Porter Robinson ma wyruszyć w europejską trasę koncertową!


Bolączki muzyki elektronicznej

Niemal od początku istnienia muzyki elektronicznej jej środowisko zmaga się z ogromną ilością krytyki. Od zawsze słychać głosy, że muzyka elektroniczna to taka, która tworzona jest bez udziału człowieka, że pozbawiona jest duszy. Jest to oczywiście wierutna bzdura. To, że w jej tworzeniu nie są wymagane prawdziwe instrumenty nie znaczy, że za procesem tworzenia nie stoi rzeczywista osoba.
Niech wystarczy fakt, że prawdziwy hegemon muzyki filmowej czyli Hans Zimmer bardzo często używa programów do tworzenia muzyki. Oczywiście słuchać, że muzyka elektroniczna nie brzmi tak samo jak grana przez zespół. Jednak nie jest to minus, są to po prostu odmienne style muzyczne. 
Idąc dalej trzeba przyznać, że tworzenie muzyki za pomocą komputera otwiera drzwi i granice, które są nie do przekroczenia przez zwykłe instrumenty z powodu ich natury. Kolejnym z zarzutów wobec EDM jest ten, że jest to muzyka nadająca się tylko i wyłącznie na klubowe deski. Osobiście uważam, że jest to twierdzenie niezwykle krzywdzące.
Oczywiście wiele jest gatunków stricte festiwalowych, które swoją żywiołowością zachęcają do tańca, chociaż są osoby (w tym ja), które potrafią takiej muzyki słuchać na co dzień, doceniając czyste elektroniczne brzmienie. Nie znaczy to jednak, że muzyka elektroniczna jest jakoby pozbawioną emocji, nie skłaniającą do przemyśleń.
Już teraz mamy okazję zaobserwować jak wiele inspiracji z muzyki elektronicznej znajduje się w innych gatunkach muzycznych. Nie znaczy to jednak, że emocjonalnych utworów trzeba szukać w innych gatunkach. Jest wiele utworów nacechowanych emocjonalnie. Przykład od razu wpada mi do głowy, a jest nim jeden z bardziej kultowych utworów Lorna.
Lorn – Acid Rain, posłuchaj teraz

Porter Robinson – król electro house?

Kolejnym z artystów, których twórczość bardzo dobitnie wkupuje się w emocjonalną stronę serca jest Porter Robinson. Ten amerykański producent zmagał się z wieloma problemami w życiu, w tym z depresją. Być może właśnie dla tego jego utwory posiadają tak wyrazisty emocjonalny ładunek.

Przeczytaj też: W jakim wieku ludzie zazwyczaj zaczynają słuchać EDM?

Wydał on wiele kultowych utworów. Do tych najbardziej rozpoznawalnych i docenianych zaliczyć z pewnością możemy kawałki Sad Machine, Goodbye To A World czy Flicker. Wiele razy przekraczał on granicę kilkunastu milionów wyświetleń na platformach streamingowych przy okazji zdobywając grono oddanych fanów.

Nic dziwnego więc, że ogłoszona informacja o jego planowej trasie koncertowej spotkała się z niezwykle pozytywnym odbiorem. Tournée odbędzie sięw kręgach Europy. Zgodnie z doniesieniami start trasy planowany jest na 8 kwietnia przyszłego roku. 

8.04 – Kesselhaus, Berlin (Niemcy)
9.04 – DR Koncerthuset, Kopenhaga (Dania)
11.04 – TivoliVredenburg, Ultrecht (Holandia)
13.04 – De Vooruit, Gent (Belgia)
14.04 – Bataclan, Paryż (Francja)
17.04 – The Academy, Dublin (Irlandia)
20.04 – O2 Academy Edinburgh, Edynburg (Irlandia)
21.04 – Academy 2, Manchester (Anglia)
23.04 – Electric Ballroom, Londyn (Anglia)
Więcej informacji znajdziecie tutaj.

Porter Robinson – zapowiedź trasy koncertowej

Sprawdź także




Polecamy również

Imprezy blisko Ciebie w Tango App →