NWYR jak nigdy wcześniej! Słuchamy eksperymentalnej „S1R1”
NWYR to alias znanego w przemyśle muzyki EDM duetu W&W. Projekt ten skupia się na implementowaniu w swoich produkcjach elementów z gatunku trance z domieszką big roomu. W ten sposób otrzymaliśmy już od nich wiele ciekawych produkcji, lecz ta, którą opiszę Wam teraz, jest inna niż wszystkie. Jak brzmi S1R1 i czy jest udanym „skokiem w bok”? Przekonajmy się!
Czy duet W&W zapoczątkował właśnie nowy gatunek?
Ten, kto był przy początkach istnienia projektu NWYR, ten wie, że skupia się on raczej wokół muzyki big room trance. Najpopularniejszym utworem jest, co ciekawe, niewydany oficjalnie remiks dla zespołu Safri Duo do piosenki Played A Live. W tym przypadku otrzymaliśmy coś zupełnie innego, różniącego się od obecnej dyskografii tego aliasu. Utwór S1R1 to dla Holendrów eksperyment, ale czy udany?
S1R1 można nazwać produkcją alternatywną na scenie muzyki elektronicznej. Mamy tutaj elementy muzyki trance, tech house’u i śmiało mogę powiedzieć, że gdybym miał ten numer podpiąć pod jakiś styl, to musiałbym stworzyć zupełnie nowy gatunek, który prawdopodobnie nazywałby się melodic tech house. Jest to kompozycja, która swoim wyrazistym brzmieniem odłącza się od dotychczasowych projektów NWYR i swoją dziwnością porywa nie tylko fanów Rave Culture, ale również casualowych słuchaczy.
Jeżeli miałbym wybrać najciekawsze elementy piosenki, to zdecydowanie zwróciłbym uwagę na melodię występującą w dropie, która swoim nietuzinkowym klimatem otwiera przed nami nowy rozdział w historii NWYR. Zdecydowanie potrzebujemy więcej takich projektów, bo alternatywne brzmienia w EDM-ie naprawdę się sprawdzają, a przede wszystkim zaskakują. Mówiąc krótko – jeżeli takie brzmienia stworzą nowy nurt w muzyce elektronicznej, to będę ich wiernym słuchaczem.
Czy S1R1 jest według Was udanym eksperymentem?
Jednorazowa odskocznia czy początek czegoś nowego?
W&W znani są z tego, że jako NWYR grywają na festiwalach zahaczających o tematy muzyki trance oraz big room. Pojawiali się oni na imprezach z serii Transmission czy ASOT, a swoją muzyką supportowani byli przez największe gwiazdy gatunku. Jak to wygląda w przypadku S1R1? Najnowsza produkcja duetu z Holandii otrzymała support od Armina van Buurena, duetu Blasterjaxx czy Timmy’ego Trumpeta, także nie można narzekać na brak odzewu ze strony kolegów producentów.
Co mają jednak do powiedzenia fani? Od momentu wydania S1R1 przesłuchano ją na YouTube już ponad 200 tysięcy razy. W komentarzach możemy znaleźć wiele wypowiedzi pochlebiających nowej kompozycji, a przede wszystkim Willemowi i Wardtowi, którzy zdaniem swoich słuchaczy „ewoluują” z każdą kolejną piosenką. Czy potocznie przeze mnie nazwany melodic tech house spodoba się Holendrom na tyle, że usłyszymy więcej produkcji w takim stylu? Mam taką nadzieję!
Sprawdź także:
