Nowy album Tocadisco – Toca 128.0 FM
Tocadisco umiejętnie umiejscowił się gdzieś między światem electro i house, tech-house, a nawet pop?! Wokaliści, którzy przeważnie udzielają się w jego produkcjach, często obdarzeni są wielkim potencjalem, ale na typowy hit radiowy. Mimo wszystko świadczy to o bogatym zasobie pomysłów tego producenta. Jego produkcje to niby nic nowego, wydaje się, że już to gdzieś słyszeliśmy, aż do momentu, gdy ten sam utwór usłyszmy w klubie czy też w hali – po prostu zwyczajnie na imprezie. Efekt jest niesamowity. Nie bez powodu po każdym jego występie w naszym kraju, na temat tego jak świetny był jego set toczy się nieustanna dyskusja. Żywy i pulsujący. Energetyczny i zmysłowy. Fenomen? Być może..
Where does the fucking noise come from? Tę specyficzną partię wokalną możemy usłyszeć przy ostatnim wydawnictwie zatytułowanym „Da Fucking Noize„. Utwór ten jest także pierwszym śladem na klubowych listach przebojów, promujący nadchodzącą, już drugą solówkę disco mana.
Czy równie fenomenalny będzie drugi krążek Tocadisco? Czy przebiję popularność „Solo”? Czy będzie to kolejny zestaw „big room electro house smashers”? Czy może cos bardziej innowacyjnego – nu electro, acidowe pady, mroczny wokal, progresywny polot?! „Way of Love” – drugi utwór z nowego albumu odbiega zupełnie od tego zamysłu..
„Toca 128.0 FM” w sklepach ukaże się za niespełna 3 tygodnie, a dokładnie 18 września 2009 roku. Legenda mówi, że mimo wszystko każdego sezonu, czy to letniego, czy zimowego Tocadisco potrafi udowodnić, że jest w formie. Czas pokaże.
Więcej o Tocadisco przeczytasz w najnowszym numerze DJ Magazine
