André Tanneberger znany bardziej jako ATB nie przestaje zachwycać swoją wszechstronnością oraz swoim talentem. Już dawno udowodnił, że nie jest artystą który w jakikolwiek sposób granicza się do jednego gatunku muzycznego i w każdej następnej produkcji muzycznej utwierdza nas w tym przekonaniu. Jednocześnie zdołał utworzyć swój własny styl chrakteryzujący się unikalnymi partiami woklanymi oraz melancholijnymi dźwiękami i melodiami. Niektórzy twierdzą, że André powoli wkracza w rejony muzyki popowej jednakże nie zatracając przy tym elementów wymaganych w nowoczesnej muzyce tanecznej. Różne są opinie na ten temat, jednak jedno jest pewnie, muzyka ATB sprzedaje się świetnie. Jego single „I Don’t Wanna Stop” oraz „Let U Go” zawsze znajdowały się w pierwszej dziesiątce notowań sprzedaży, a album „Addiced To Music” sprzedaje się jak przysłowiowe świeże bułeczki. W czym tkwi fenomen ATB?… André zawsze głośno mówił o tym, iż jest „uzależniony od muzyki” Gdy zamyka się w swoim studiu nie wychodzi z niego doputy, dopóki nie wyczerpie wszystkich pomysłów. Potrafi spędzić w pomieszczeniu studyjnym wiele godzin – lecz pracując nad muzyką zatraca poczucie czasu. Efekt końcowy zawsze jest zadziwiający. Już niebawem będziemy mieli okazję przekonać się, czy kolejna produkcja ATB także zdobędzie tak duże powodzenie wśród DJ’ów oraz fanów bo oto nadchodzi singiel „Marrakech”. W zapowiedzi tego krążka można wyczytać iż płyta nas zadziwi i pokaże kolejną stronę André’a Tanneberger’a. Nowe brzmienia, nowi wokaliści, nowe świeże pomysły. „Marrakech” jest pierszym singlem pormującym zbliżający się wielkimi krokami nowy album ATB który będzie miał swoją premierę już w Maju. Dokładnej daty premery zarówno albumu jak i singla „Marrakech” na oficjalnej stronie ATB nie podano, jednakże już wkrótce będziemy mogli podać wam więcej szczegółów na ten temat.
