Wywiad

Mike Koglin – wywiad dla FTB.pl

Już 8 kwietnia Revolution w Poznaniu z całą plejadą gwiazd sceny trance. Wśród nich Mike Koglin. Wraz z Jono Grantem z Above & Beyond stworzył fantastyczny remix utworu Cassandry Foxx – „Touch Me” który stał się wielkim hitem promowanym przez dużą ilość mniej lub bardziej znanych DJów. Ponadto autor lub współautor wielu innych trance’owych utworów i właściciel labelu Noys. Mike nie odmówił nam udzielenia wywiadu, dzięki temu przed imprezą w hali Arena możecie poznać go nieco bliżej… Życzymy miłej lektury.


FTB: Na początek, powiedz mi coś o swoich początkach bycia DJem/producentem, pierwszych gigach i produkcjach. Co zainspirowało Ciebie do bycia tym, kim jesteś dziś?


Mike Koglin: Zawsze interesowała mnie muzyka, szczególnie ta elektroniczna i taneczna. We wczesnych latach 80-tych zespoły pokroju Kraftwerk zainspirowały mnie do kupienia mojego pierwszego syntezatora – Moog Prodigy –  wtedy zacząłem robić muzykę. Przeprowadziłem się do Londynu w 1990 roku i tam rozpocząłem moją profesjonalną karierę jako producent, remixer i DJ.


FTB: Kiedy zdecydowałeś się wystartować z własnym labelem Noys?


Mike Koglin: Najpierw byłem artystą Multiply Records, póżniej zdecydowałem otworzyć własny label aby wydawać swoje produkcje i kolaboracje i oczywiście utwory innych wykonawców. Właśnie „zgarnęliśmy” dobrego chłopaka który produkuje pod nazwą Acute.


FTB: Czy myślisz że każdy może mieć własny label w dzisiejszych czasach?


Mike Koglin: Więc… w dzisiejszym świecie jest to całkiem proste. Możesz ograniczyć koszty masteringu i tłoczenia winyli poprzez wydawanie utworów jako „digital only” w sklepach typu Beatport, Audiojelly, Vonyc itd… W Noys w dalszym ciągu wydajemy winyle chociaż dużo labeli zaprzestało to robić.


FTB: Jaki jest najlepszy wg Ciebie utwór jaki kiedykolwiek zrobiłeś?


Mike Koglin: Wydaje mi się, że mój cover Depeche Mode – „Enjoy The Silence” jest w dalszym ciągu utworem dzięki któremu jestem znany. Mimo tego że ma już kilka lat zaczyna wracać na różnego rodzaju kompilacjach np. „Ministry Of Sound – Euphoria Trance Classics”… Jeżeli natomiast chodzi o spojrzenie z punktu widzenia produkcji, to jestem bardziej zadowolony z nowszych utworów jakie zrobiłem, np mój remix „Touch Me” który miał bardzo duże wsparcie od wszystkich topowych DJów włącznie z Tiesto, Arminem i Ferrym.



FTB: Twoje 5 utworów wszechczasów?


Mike Koglin: … Mam ich znacznie więcej!! Jest jednak kilka kawałków które stale gram w moich setach. Są to np: Sander van Doorn – „Dark Roast” i Tiesto – „Flight 643”.


FTB: A gdybyś miał wybrać muzykę do filmu biograficznego o swoim życiu, były by to utwory smutne czy wesołe?


Mike Koglin: Zdecydowanie wesołe!


FTB: Co myślisz o tym, że dużo DJów gra teraz utwory wchodzące w klimaty elektro?


Mike Koglin: Wiem że to jest bardzo trendy na tę chwilę;)… Ale myślę że to bardzo dobrze działa na imprezach i jestem zwolennikiem mieszania trance z innymi gatunkami takimi jak techno i elektro.


FTB: Która ze wschodzących gwiazd sceny trance będzie numerem jeden w przyszłości wg Ciebie?


Mike Koglin: Myślę że Sander van Doorn zasłużył by być numerem jeden!


FTB: Jak wygląda scena muzyki tanecznej w Wielkiej Brytanii?


Mike Koglin: Moim zdaniem wszystko wyszło z małego, kilkuletniego kryzysu i kluby znowu są pełne. Sceny trance i house mają się dobrze i w Londynie dzieje się naprawdę sporo, np. noc The Gallery w Turnmills, Wildchild albo Serious.


FTB: Jak spędzasz wolny czas?


Mike Koglin: Uwielbiam chodzić do kina, uwielbiam także siedzieć w domu i robić na drutach wełniane czapeczki…hehe żartowałem 😉



FTB: Grasz na całym świecie, co jest najlepsze w podróżowaniu?


Mike Koglin: Uwielbiam podróżować i zwiedzać świat. Podczas moich tras często przedłużam swój pobyt na jedną lub dwie noce aby mieć szansę rozejżeć się i odkryć nowe miejsca. To fantastyczne uczyć się o innych kulturach i spotykać nowych ludzi. Przez DJowanie byłem w takich miejscach, w jakich nie znalazłbym się w żaden inny sposób np Chiny, Malezja albo Singapur. Chciałbym wkrótce zagrać a Południowej Afryce a może i w Australii.


FTB: Gdybyś miał wybrać najlepszy rodzaj imprezy, to była by to…


Mike Koglin: Oczywiście impreza na plaży:)


FTB: Preferujesz granie z cd czy z winyli?


Mike Koglin: Grałem z winyli jeszcze kilka lat temu, później przestawiłem się na kompakty. Teraz wszystkie moje utwory są wyłącznie na cd. Jest to wygodniejsze i daje mi szanse edycji i przearanżowania niektórych utworów. Czasami lubię skrócić breakdown lub dodać jakieś bity itd.


FTB: Dobry DJ… kto to taki?


Mike Koglin: To taki ktoś kto potrafi rozbujać tłum!


FTB: Może masz jakieś specjalne taktyki, zwyczaje kiedy grasz?


Mike Koglin: Jedną z taktyk jest wypicie kilku browarków przed występem, wtedy zazwyczj idzie mi lepiej… ale tylko kilku! hehe 😉


FTB: Czego możemy się spodziewać po twoim występie na Revolution?


Mike Koglin: Naprawdę jestem ciekaw tej imprezy. To będzie mój pierwszy gig w Polsce! Będe grał około 3 lub 4 nad ranem więc zagram bardziej pompująco i upliftingowo plus kilka moich ostatnich produkcji oczywiście…


FTB: Ostatnie słowo dla czytelników ftb.pl?


Mike Koglin: …Do zobaczenia na Revolution mam nadzieję!


Wywiad przeprowadził: Piotro
Edycja: Roman COMPOD Majewski




Polecamy również

Imprezy blisko Ciebie w Tango App →