Luke Slater

Luke Slater
Kraj:
Wielka Brytania
www:

Wizerunku tego artysty przedstawiać należy już chyba tylko nielicznym fanom muzyki elektronicznej. Luke Slater jest bowiem jedna z największych osobistości sceny muzycznej na świecie. Uczestnik wszystkich największych festiwali techno na naszym globie: od holenderskich Innercity, Sensation i Impulz, angielskich Homelands i Creamfields, aż po Detroit Techno Festival. Slater jest uznawany za jednego z kreatorów brytyjskiej sceny techno, który wkomponował w nia typowe brzmienia rodem z Detroit. Jego projekty, oceniane na całym świecie jako najbardziej prężne i oryginalne, wyznaczyły nowe kierunki w tej odmianie muzyki elektronicznej. Ten wszechstronny artysta potrafił zaszokować krytyków na całym świecie zarówno produkcjami spod znaku ciężkiego techno jak i lekkiego, klimatycznego ambientu.
W swojej długiej karierze nagrywał już pod takimi pseudonimami artystycznymi jak: Morganistic, Clementine, Planetary Assault Systems oraz Luke Slater’s 7th Plane. Bardzo często współpracował również z niejakim Alanem Sagem. Uznawany za jednego z najbardziej odkrywczych artystów ostatniej dekady. Już gołym okiem, a w zasadzie uchem, słychać, że jego utwory tworzone sa z wielka pasją i miłością do muzyki techno. Każda ep’ka jest inspirowana możliwościami jakie daje muzyka elektroniczna. Slater uważany jest za człowieka, który zawsze wierzył w techno i pozostał przy nim nawet wtedy, kiedy inni przestali wierzyć, iż muzyka ta stanie się jedna z najbardziej twórczych na świecie. Dziś nazywany ojcem technicznego świata i guru brzmienia stylu detroit.
Luke Slater – kliknij aby powiekszyćPierwszy kontakt z muzyka Slater datuje na późne lata 80’te, kiedy to rozpoczał pracę w sklepie muzycznym Mi Price. Wkrótce założył swój własny „record shop” w Brighton, pod nazwa Jelly Jam Records. Już pierwsza jego płyta, która wydał w 1989 roku, zatytułowana „Momentary Vision”, odniosła spory sukces na brytyjskiej scenie muzycznej.
Po dwóch latach ciszy, rok 1991 przyniósł prawdziwa falę nagrań Slater’a. Tylko w ciagu kilku miesięcy Luke nagrał mega produkcje dla tak renomowanych wytwórni jak jego własna Jelly Jam, holenderska Djax-Up Beats, Irdial a zwłaszcza Peacefrog, dla której przygotował takie techno killery jak „X-Tront Trilogy” (jako Luke Slater) oraz „The Planetary Funk Trilogy” (jako Planetary Assault Systems). Przełomem w jego karierze było wydanie w 1995 roku kilku singli dla wytórni GPR (we współpracy z Alanem Sagem, pod nazwa Morganistic oraz Luke Slater’s 7th Plane). Był to majstersztyk w postaci kombinacji muzyki ambientowej oraz eksperymentalnych, minimalowych rytmów. Przez kolejne lata Luke Slater wydał kolejne utwory, które udowodniły jego czołowa pozycję na scenie techno. Jego talent oraz oryginalny styl został dostrzeżony przez właścicieli prestiżowej wytwórni Novamute , która w 1997 roku podpisała z nim kilkuletni kontrakt i dla której Slatera jeszcze tego samego roku wydał kultowy dziś album „Freek Funk”. Album ten natychmiast został uznany wg magazynów Muzik i Mixmag za wydarzenie miesiaca na scenie muzycznej, zaś przez krytyków został uznany za perfekcyjny i najbardziej innowacyjny album roku! Zawartość wszystkich krażków przedstawiała Luke’a, w sposób, w jaki chciał być odbierany przez publiczność oraz innych artystów z muzycznego kręgu.
Zamierzeniem Luke’a było stworzenie albumu, który mógłby być interpretowany na wiele sposobów i jenocześnie skłaniał odbiorcę do szerszego spojrzenia na piękno muzyki elektronicznej. Już kilkanaście miesięcy póeniej ukazał się jego kolejny album „Wireless”, który siał prawdziwe spustoszenie na parkietach całego świata. Ten, zainspirowany industrialnym, elektronicznym rockiem zbiór singli, praktycznie powrócił do źródeł, jednocześnie nadawał muzyczne brzmienie przyszłości. Rezultat był nieziemski. Po dwóch tygodniach sprzedaży produktu tego po prostu zabrakło w sklepach muzycznych, co najlepiej podsumował londyński Muzik: „Luke Slater powrócił! Oddajcie królowi pokłon”.

Imprezy blisko Ciebie w Tango App →