Lightman

Opis sylwetki: Łukasz Kołodziejski, bo tak naprawdę nazywa się ów człowiek, przygodę z muzyką rozpoczął w 2003 r. Wtedy to zainspirowany przez przyjaciół (głównie filmami z Mayday lub Sunrise With Ekwador) zaczął na poważnie interesować się muzyką klubową. Pierwsze kroki , ze znaczną pomocą Dja Ghostta, stawiał w nieistniejącym już klubie Mayday w woj. mazowieckim. Początkowo, był tzw. lighterem, czyli chłopcem od świateł na imprezie. Stąd przylgnęła do niego ksywka „Lightman”. Po czasie, wielce zafascynowany możliwością sprzętu do miksowania, zdecydował się na zakup pierwszych cd playerów i miksera. Jak każdemu początkującemu nie było łatwo. Grywał na różnorakich imprezach okolicznościowych, również gościnnie w kilku klubach na terenie województw mazowieckiego i łódzkiego. Przełom nastąpił w 2006 r., gdy to chęć zdobycia ogromnej wiedzy studenckiej, przygnała go aż do Warszawy. To tutaj poznał właściwych ludzi zajmującymi się imprezami oraz klubami warszawskimi. Od razu zaczął od tzw. „wysokiej półki”, czyli granie m.in. w Club Mirage, aczkolwiek zdarzyło się grywać i w mniejszych lokalach. Jak to mówi: „Prawdziwy Dj miejsca i ludzi się nie boi”. W 2007 r. trafił do klubu Plastic, gdzie wraz z Dj-em Insane (rezydent Ekwadoru w Manieczkach) oraz przyjacielem Dj-em Cooperem, zajmował się sobotami. Czas ten wspomina jako jeden z najszczęśliwszych w dotychczasowej karierze. W 2008 r. razem z przyjaciółmi po fachu (Dj Coolmen, Majlo Majk i wspomniany wcześniej Cooper) założył agencję muzyczną House Connection, która to do dnia dzisiejszego zajmuje się sporą ilością klubów na terenie stolicy. Nie można powiedzieć, że Lightman prezentuje jeden styl muzyczny. Gra wszystko co mu w rękę wpadnie, także po gorącym nuciwie house’owym, możemy się spodziewać ostrego tranceowego pier****ęcia! To właśnie sprawia, że na jego imprezy przychodzi tak wiele osób. W 2009 r. poznał człowieka o imieniu Dj Arqsh., który to nauczył Łukasza wiele dobrych rzeczy jeśli chodzi o troszkę starsze klimaty muzyczne. Obecnie oboje prezentują swe gorące sety w jednym z najbardziej znanych warszawskich klubów – Klubie Stereo. Nie chcąc jednak przywiązywać się do jednego miejsca, Łukasza można jeszcze usłyszeć w klubie Proxima, Remont, Medyk, a od 2010 r. w Club Glasshouse, gdzie to zaproponowano mu rezydenturę. W 2011 r. objął stanowisko Exclusive Residenta w klubach: Proxima w Warszawie oraz Fashion & Fame w Lęborku. Od czasu do czasu gra gościnnie w innych klubach na terenie całej Polski, w stolicy grał już w znacznej większości. Jego motto to: „Gra się dla ludzi, nie dla siebie. Ważne, żeby lubić samemu, to co lubią klubowicze.”. I właśnie ta dewiza sprawia, że gdziekolwiek by się nie udał, jego sety zawsze porywają publikę do tańca.