Kai Tracid
Kai Mac Donald urodził się w Hannoverze (Niemcy) 17 stycznia 1972r. Początkowo tworzył pod wieloma szyldami takimi jak Formic Acid współpracując z Christian’em Bischoff’em ,F*L*U*X współpracując z Thomas’em Pogadl’em ,Computer Controlled ,The Attractor ,Proto Type współpracując z Torben’em Schmidt’e ,Arrow ,Tyrone T.B ,Aeon FX ,Phase 2 Face współpracując z Andy Jay Powell’em ,Arrakis współpracując z Thomas’em P. Heckmann’em znanym też jako Silent Breed. Kai współpracuje także z Frankiem Ellrich’em tworząc A*S*Y*S (Acid Save Your Soul) – jeden z najdłużej utrzymujących się projektów. Jego prawdziwa kariera zaczęła się jednak w 1995r kiedy to zapoczątkował powstanie nowego stylu muzycznego. Połączył on specyficzne ,kwaśne brzmienie Acid’u z lekkim i przyjemnym brzmieniem Trance’u. Od tej pory tworzył już jako Kai Tracid. Początkowo tworzył tylko na używanym sprzęcie w zaciszu własnego domu. Z biegiem czasu stary sprzęt został zastąpiony przez nowe syntezatory. Dziś Eternia Audio Lab jest już w pełni profesjonalnym i nowoczesnym studiem nagrań.
Jego pierwszym sukcesem okazały się utwory w 1997r „Your own reality” oraz „Dance for eternity” w 1998r. Oba utwory utrzymywały się przez długi czas na liście 30-tu najlepiej sprzedających się singli w Niemczech.
W 1998r założył także własną wytwórnie płytową – Tracid Traxxx która na dzień dzisiejszy jest jedną z najbardziej liczących się wytwórni w Niemczech. Skupia ona w swoich szeregach takie gwiazdy jak A*S*Y*S ,Warmduscher ,Heenes & Cold, Derb, Reeloop, Kaylab, Arome czy DJ Merlyn.
Kolejne lata przynosiły coraz większe sukcesy. Liczne występy na tak wielkich imprezach jak Love parade czy Nature one przyniosły mu ogromną reputację. Niedługo po pierwszych dwóch singlach ukazał się kolejny – „Liquid skies” który również okazał się pozytywnym zaskoczeniem na rynku niemieckim.
Zaraz po nim ukazał się pierwszy album – „Skywalker 1999” który zyskał ogromną popularność dzięki kosmicznym i lekkim brzmieniom oraz nie komercyjnemu stylowi. Z biegiem czasu rynek niemiecki i nie tylko przyzwyczaił się do hitów Kai Tracid’a i oczekiwał kolejnych. Jeszcze w 1999r fani Kai’a doczekali się kolejnego singla – „Destiny’s Path” a rok później „Tiefenrausch (The Deep Blue)”.
Rok 2001 przyniósł ze sobą dwa ogromne hity jakimi były „Too many times” (wyprodukowany w Eternia Audio Lab) oraz cover „Life is too short” do którego Kai napisał tekst. Został zaproszony także na jedną z największych i najbardziej prestiżowych imprez Qlimax – która odbywa się co roku w Amsterdamie.
Kolejny rok był rokiem przełomowym gdyż ukazał się jeden z największych hitów w karierze Kai Tracid’a singiel „Trance & Acid” a zaraz po nim album o tej samej nazwie. Wielu ludzi twierdziło ,że to już jest pełnia formy Kai Tracid’a i już nic nie przebije utworu „Trance & acid”. Oczywiście mylili się. W 2003r ukazał się następny utwór który powalił na kolana tych którzy wątpili w możliwości Kai’a – „4 just 1 day” stał się przebojem w wielu krajach. Wydawać mogłoby się ,że tak ogromna praca i wysiłek jaki włożył Kai w utwór „4 just 1 day” nie pozwoli na podjęcie pracy nad kolejną produkcją…a jednak ! Jeszcze w tym samym roku ukazał się kolejny ,genialny album – „Contemplate the reason you exist”. Także w tym samym roku Kai zagrał poraz kolejny w Qlimax’ie.
W 2004r pojawił się kolejny – bardziej trance’owy niż acid’owy – utwór „Conscious” który uderzył z nieco mniejszym impetem aczkolwiek zyskał także spory poklask.
Dużo słabiej wypadł vinyl Kai Tracid & Rob Acid – Deeper/Perfecto nie mniej jednak utrzymany jest on nadal w nie komercyjnym stylu.
W tym roku ukazały się już dwa vinyle Van Dijk & Tracid – Käpt’n/Timewarp oraz Tracid & Zenker – Nobita/Aktionsradius. Różnią się sporo od wcześniejszych produkcji. Czyżby koniec ery Trance’u i Acid’u ? – Nie sądzę !
Kai Mac Donald zawsze powtarza ,że nie liczy się sprzęt na jakim tworzymy swoją muzykę ,liczy się miłość do muzyki ,autentyczność i kreatywność. Kai tworząc swoje produkcje ogromną rolę przywiązuje do tekstów jakie pojawiają się w jego utworach. Niosą one często głębokie przesłania (jak np. w „Conscious” czy „Contemplate the reason you exist” ) co zdarza się bardzo rzadko w tego rodzaju muzyce.