Dok

Od najmłodszych lat życie Adriana było związane z muzyką, z którą spotykał
się niemalże co chwilę. Początkowo kręciły go muzyczne audycje telewizyjne
i radiowe. W wieku 8 lat zaczął kompletować swoje pierwsze muzyczne
składanki w przeróżnych stylach i brzmieniach. Prawdopodobnie właśnie
wtedy narodziła się jego ogromna pasja. On sam czuł, że to właśnie muzyka
daje mu coś – czego nie potrafi sam nazwać; coś niesamowitego, ale nie do
końca wiedział też, że odegra ona tak duże znaczenie w jego życiu. Całe
godziny spędzone na poznawaniu korzeni przeróżnej muzyki dawały mu coraz
większe pojęcie o całym temacie związanym z nią. Spotkał się z przeróżnymi
gatunkami muzycznymi, ale pewnego dnia jego tata, odświeżając przy nim
swoją muzyczną kolekcję i dając Adrianowi do przesłuchania jedną z płyt
sygnowaną napisem „Robert Miles” wywołał niewiarygodne przeżycia u swego
syna. On sam zamarł, słuchając niesamowitych dźwięków, wydobywających się
z głośników domowej wieży.. To było to, czego szukał od urodzenia – muzyka
elektroniczna, tak się właśnie zaczęło..
Z biegiem lat Adrian, zakochany w muzyce elektronicznej przeszukiwał
wszelkie możliwe źródła, aby dowiedzieć się jak najwięcej o tym gatunku; w
jego zbiorach pojawiło się wiele kawałków muzycznych, które to pozwoliły
na rozwijanie ogromnej pasji..
W wieku 12 lat po raz pierwszy spotkał się z pojęciem „DeeJay”. Od razu
zainteresował się tym zawodem – czuł, że właśnie w tym kierunku pragnie
stawiać swoje dalsze muzyczne kroki. I tak właśnie się stało – jeszcze w
Szkole Podstawowej zaczął stawiać swoje „pierwsze kroki” w prowadzeniu
imprez. Początkowo, wyglądało to bardzo amatorsko – sam pamięta, jak
„nakręcał” rówieśników do zabawy wraz ze swoim szkolnym kolegą za pomocą
radioodtwarzacza i prostych wzmacniaczów oraz nagłośnienia Unitry. Czas
mijał, a Adrian nadal pragnął się rozwijać. Przełom nastąpił w roku 2008,
gdy podczas jednej z imprez gimnazjalnych – zainteresowany po raz pierwszy
dotknął miksera muzycznego. Pamięta do dziś, Behringer, model DJX-700 –
sprzęt należał do kolegi, ale Adrian już wtedy wiedział, że pragnie go
mieć. Z powodu dość wysokiej ceny sprzętu, jak na panującą wtedy sytuację
– nie mógł od razu zdobyć wszystkiego. Zaczął szukać sposobu, w jaki
mógłby tanim kosztem realizować swe ówczesne pragnienia. Wykorzystując
internet natknął się na program „Virtual DJ”, po kilku tygodniach nauki i
czytaniu wielu poradników nauczył się tworzyć swoje pierwsze, komputerowe
sety, składające się z odłamka jego „elektronicznej pasji”, czyli muzyki
klubowej – którą to właśnie dzięki dyskotekom szkolnym tak bardzo polubił.
A czas mijał.. Jeszcze w wakacje roku następnego, tj. 2009 zakupił
upragniony mikser muzyczny; począł nagrywanie produkcji z pomocą poznanego
wcześniej programu oraz nowego miksera, które to spotkały się z bardzo
pozytywnym odbiorem wśród znajomych. To zmotywowało go do częstszych
występów w piotrkowskich szkołach. Kolejnym przełomowym momentem w życiu
Adriana był wrzesień roku 2009, kiedy to podczas jednej z wizyt w serwisie
sprzętu audio poznał DJa Matt’a, który to po pewnym czasie wprowadził go w
świat piotrkowskiej sceny klubowej. Nadeszła upragniona chwila – pierwsze
spotkanie z profesjonalną konsolą, pierwsze ćwiczenia, godziny poświęcone
na doskonaleniu umiejętności zgrywania kawałków.. Adrian nie poddał się,
jeszcze w listopadzie roku 2009 zadebiutował pierwszymi występami w nocnym
klubie. Był to „Klub 66”, mieszczący się w rodzimym mieście. Początkowo
bardzo pod górkę – ale z czasem z coraz większymi efektami zaczął od czasu
do czasu grywać właśnie tam, poznając całą ekipę „Marmatt Dj’s Group”,
którą tworzyli na tamten moment DJe: Matt, Mały, Pascal i Trojan. Wraz z
nimi powoli wchodził w życie profesjonalnego DJa..
Kolejny etap, zaczął się około marca roku 2010, kiedy to Adrian mimo
wszelakich przeciwskazań postanowił zakupić swoją pierwszą, profesjonalną
konsolę renomowanej firmy Pioneer. Było trudno, ale w końcu się udało..
Właśnie wtedy zaczął tworzyć pierwsze, profesjonalne sety, w klimatach, w
których najbardziej się odnalazł. Mowa tutaj oczywiście o muzyce house i
wszelakich jej odmianach: electro, progressive, funky i latino – w których
gra do dnia dzisiejszego.
W swoich setach pragnie przekazywać jak najwięcej pozytywnej energii;
bardzo lubi komercyjne i wszystkim znane produkcje w remiksach, które
najlepiej znajdują odzwierciedlenie w klubach, ale także mniej popularne
produkcje house’owe, które wyzwalają w nim oraz w słuchaczach
niewiarygodnie pozytywne emocje.
Dorobek klubowy nie jest zbyt bogaty, Adrian ma na swoim koncie ma występy
w klubach: 66 (Piotrków Trybunalski) oraz 40 (Radomsko) a także wielu
piotrkowskich PUB-ach, ale jest bardzo młodym, ambitnym DJem, który małymi
krokami dąży do wyznaczonych sobie wcześniej celów i ma nadzieję, że z
czasem jego dorobek klubowy wzrośnie, a on sam będzie miał możliwość
prezentowania swoich umiejętności przed szerszą publiką…