Cyfrowy Carl Cox

Największy, najlepiej sprzedający się australijski tabloid przeprowadził intrygujący wywiad z Carlem Coxem. Brytyjczyk, który został ogłoszony przez Mixmaga najlepszym dj-em ostatnich 25 lat opowiadał o swoim aktualnym set upie, opartym o Traktor Scratch Pro oraz o powodach, dla których przesiadł się na cyfrową platformę.

„Wkraczamy w nową erę występów, których nikt nie będzie w stanie zignorować”, mówi DJ.
„Musimy się starać i robić naszą robotę dla nas, nie kombinować na około. Maszyny nas nie zastąpią. Ale jak dla mnie, chodzi o uwydatnianie tego, co robi się jako DJ i producent.

Na koniec kilka „złotych myśli” największego DJ-a na świecie:

„Nie uważam, aby bycie „cyfrowym dj-em” było łatwiejsze. Nadal musisz być kreatywny i umieć czymś zaskoczyć”.

„Tak, możemy wszystko dowolnie loopować i synchronizować, ale jednak wciąż chodzi głównie o tracki. Wciąż chodzi o to, jakie kawałki grasz i co z nimi robisz”.

„Jeśli będziesz ładował mnóstwo efektów i dodatkowych dźwięków z niewielka ilością muzyki, ludzie będą znudzeni i zdezorientowani”.

„Wciąż potrzebujesz tego składnika – muzyki – która daje duszę twojemu sprzętowi i mówi wiele o tobie, jako o artyście”.

„Jednak ważne jest, by być na bieżąco z technologiami”.

„Czułem się leniwie, pracując w Abletonie”.

„Mógłbym wyjść na scenę jak jeden z wielkich międzynarodowych DJ-ów, otworzyłbym laptopa, nacisnął play i powiedział: „Proszę bardzo”.

„Cox przyznał, że precyzja i rozwiązania Abletona sprawiają, że jest to świetne narzędzie do produkcji. Jednak DJ nie używa już tego softu do grania”.

„Aktualnie podstawowa konsoleta Coxa składa się zawsze z trzech CDJ-ów 1000 Pioneera, lub z trzech gramofonów Technicsa, które w odróżnieniu od laptopa, uważa za najbardziej sexy”.