Eptic szczerze o swoim projekcie i odbiorze nowej muzyki
Eptic szczerze wypowiedział się na temat swojego projektu. Wspomina o swoim zaangażowaniu, zebranych doświadczeniach i planach na przyszłość.
Eptic – to już dziesięć lat na scenie basowej
Fani muzyki basowej, a w szczególności dubstepu, z pewnością kojarzą postać belgijskiego producenta o pseudonimie Eptic. Jego początki to EP’ki, które można nazwać starą szkołą dubstepu – Eptic EP, Like a Boss, Mastermind czy Doom.
Charakterystyczne basy przypadły do gustu wielu odbiorcom, co przyniosło mu bardzo dużą popularność. Na swoim koncie ma współprace z wieloma znanymi producentami w świecie muzyki dubstep, a są to m.in. MUST DIE!, Trampa, Zomboy czy DJ Snake.
Ostatnim utworem stworzonym we współpracy z innym artystom był utwór Hitta stworzony razem z dobrze znanym zamaskowanym producentem Marshmello. Przez dziesięć lat produkowania i wypuszczania coraz to nowszej muzyki miał okazję obserwować rozwój i zmiany zachodzące na scenie.
Ostatnio za pośrednictwem Twittera postanowił podzielić się swoimi przemyśleniami na temat początków projektu, swojego rozwoju, odbierania przez fanów nowej muzyki oraz planów na przyszłość.
Marshmello x Eptic – HITTA (Feat. Juicy J)
Eptic, co w twojej głowie siedzi? Szczerze o swojej karierze
Ostatnio producent podzielił się ze swoimi fanami przemyśleniami, które dręczyły go już od dłuższego czasu. Wspomina wydanie swojej pierwszej EP’ki w wytwórni Never Say Die, która pozwoliła zamienić hobby w jego pracę.
Jego charakterystyczne dźwięki i melodie sprawiły, że pokochały go tysiące fanów muzyki dubstep. Zaznacza, że jego celem w tworzeniu nigdy nie była sława czy pieniądze tylko muzyka i to taka, która w tamtym czasie sprawiała mu najwięcej frajdy.
Eptic i jego debiutancka EP’ka
Belg porusza również temat odbioru jego muzyki przez ostatnie lata. Komentarze pod jego produkcjami w stylu „to nie jest ten sam Eptic co kiedyś” są dla niego jak najbardziej zrozumiałe. Twierdzi, że twórczość z jego początków kariery jest po prostu przestarzała, a on przez te kilka lat nabrał doświadczenia i ruszył naprzód.
Według niego tworzenie takiej muzyki byłoby krokiem wstecz. Jest wdzięczny za to, że przez tak długi okres duża rzesza fanów jest z nim do dziś, a osoby chcące „starego” Eptica zachęca do słuchania jego początkowych wydawnictw. Całość wypowiedzi możecie znaleźć na jego Twitterze.
This is something i needed to get off my chest for a long time about my project pic.twitter.com/vW4YzRQSuQ
— EPTIC (@Eptic) December 4, 2021
Musimy zrozumieć to, że czasy się zmieniają, a razem z nią muzyka. I nie tyczy się to tylko tego konkretnego gatunku, ale też wszystkich innych. Pamiętajmy żeby wspierać swoich ulubionych artystów i pozwolić im robić taką muzykę, jaką aktualnie czują.
Eptic – UKF On Air x Never Say Die (DJ Set)
Sprawdź także
Zdjęcie: Travis Ferkitch