Pol M

Miłosz muzyką zajmuje się od 9 roku życia… Początek tej zabawy to spotkanie z komputerem firmy Comodore. Znawcy wiedzą, że wiele dźwięków to nie wydawało ale można było się pobawić. Te zabawy przyciągnęły jego uwagę do muzyki elektronicznej, której najsławniejszym wykonawcą jakiego można było dopaść w rodzinnej wiosce był Scooter. Happy hardcore po jakimś czasie wyzwoliło głód nowych brzmień, który zaowocował spotkaniem z Szuwarem(Szuwar czyli Miłosz Ś., kolega – syn znajomych rodziców, który posiadał dostęp do mp3 i miał nagrywarkę). Kawałkiem, który spowodował skierowanie się Miłosza ku muzyce techno był kawałek pod magicznym tytułem „solider of Future”. Czasy były ciężkie i przez jakiś czas Miłosz nie miał styczności z muzyką „undergroundu”. Wszystko zmieniło się wraz z powstaniem dyskoteki Escape oraz wzrostem popularności Ekwadoru. Szczególnie muzyka z tego drugiego ukształtowała gust muzyczny na najbliższych kilka lat. Przygoda z Dj’ką zaczęła się w 3 klasie podstawówki, gdy Miłosz dostał od dyrektora szkoły, ofertę poprowadzenia największej zabawy jaką był Zimowy bal Przebierańców. Przez następne 3 lata grał na tych imprezach rok rocznie. Sytuacja zmieniła się diametralnie, a wszystko za sprawą otrzymania funkcji „szkolnego opiekuna sprzętu” co nijako było otrzymaniem rezydentury i grania na każdej szkolnej dyskotece klas gimnazjalnych. Przez te 3 lata posługując się programami virtual dj oraz traktor dj, Miłosz tworzył najlepsze eventy jakie się dało zorganizować. Minęły czasy gimnazjum i Miłosz przeniósł się do leszczyńskiego liceum numer 1. Ten czas, mimo przerywy w graniu można uznać za moment kluczowy. Poznanie klubów Relaks, Heaven i xDemon ostatecznie ukształtowały gust muzyczny Miłosza. Zwłaszcza ten ostatni wprowadził go w świat muzyki house. Dj Treck i jego styl pozostawiły trwały ślad w psychice Miłosza. Zwieńczeniem wieloletnich marzeń stał się kurs FTB DJ School, na którym Miłosz przeszedł na granie ze sprzętu zamiast komputera. Dzięki odrobinie szczęścia Milosz pojawiła się możliwość dalszego treningu i rozwoju kariery pod okiem Dj’a Trecka, rezydenta i managera ulubionego klubu. Szlif techniczny pod okiem Trecka oraz Loui’ego pozwoliły w krótkim czasie zagrać w takich klubach jak: Wodnik Krosno Odrzańskie, V.I.P Club Gubin, Freak Club Zbąszyń.