’Zapłać tweetem’ za kawałek Ferremu i Markusowi
Jeżeli nie posiadacie konta na Twitterze albo Facebooku, nie macie szans dostać za darmo debiutanckiego wspólnego tracka Ferrego Corstena i Markusa Schulza i ich projektu New World Punx!
Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, przecież już wcześniej niejednokrotnie pojawiały się podobne propozycje artystów skierowane do użytkowników portali społecznościowych. Przeważnie jednak oferowali oni pewne specjalne propozycje w zamian za polubienie ich fanpage’a. Najwidoczniej jednak przechodzimy do kolejnego etapu „terroru społecznościowego” – żeby dostać za darmo „Rompera” od Corstena i Schulza, trzeba „zapłacić tweetem”, co oznacza umieszczenie informacji o kawałku na swoim prywatnym profilu.
Jak wiadomo umieszczenie czy udostępnienie linka do kawałka na prywatnym profilu to coś, na czym artystom najbardziej zależy – w społecznościowym świecie najwięcej zaufania ma się do tej zawartości, która wrzucana jest dobrowolnie przez naszych znajomych. Z pomocą funkcji „zapłać tweetem” artyści dosyć bezczelnie powodują, że fani przejmują funkcje marketingowe, wyręczają ich menedżerów i PR-owców. Nie trzeba kupować postów sponsorowanych czy innego rodzaju reklam, skoro fani wykonają całą promocyjną robotę.
Takie czasy, ktoś powie. Oczywiście, ale wcale nie musi to się nam podobać, prawda? Nie wiem, czy można wierzyć previewom i wersjom koncertowym, nie wiem zatem, jak tak naprawdę brzmi „Romper”, skąd mam zatem wiedzieć, że chcę go udostępnić moim znajomym? Aha, jeszcze jedno – artyści mówią o oddaniu kawałka „zupełnie za darmo”. Czy rzeczywiście za darmo?
