Zagraniczne płyty w polskiej cenie. Rewolucja ?
Kiedy poruszamy temat piractwa fonograficznego, zawsze wzburza się dyskusja której finał jest zazwyczaj taki sam brzmiący mniej więcej tak: „Jakby płyty w polsce były tańsze, to na pewno bym je kupował. Teraz, kiedy mam zapłacić 60-70 zł za zagraniczną płytę wolę ją ściągnąć z internetu.” No proszę. Najwidoczniej wytwórnia Universal Music Polska posłuchała Waszych wypowiedzi, gdyż ruszyła z akcją, która ma być wielką rewolucją na polskim rynku fonograficznym.
Od 23 października br. zagraniczne, premierowe płyty CD oznaczone charakterstyczną naklejką „Zagraniczne płyty – polska cena” zamiast 60-70 zł można nabyć już od 29 zł!. Niewątpliwie jest to rewolucyjna zmiana i bardzo dobry ruch w kierunku przekonania konsumentów do zakupu oryginalnych produktów, jednakże na chwilę obecną ilość oferowanych płyt w akcji jest znikoma i obejmuje jedynie 26 tytułów i niestety nie ma wśród nich albumów z gatunku klubowego. Universal Music Polska zapewnia jednak, że nie jest to jednorazowa akcja więc wszystko wskazuje na to, że z czasem ilość nowych tytułów w rewolucyjnej cenie znacznie się powiększy.
Akcję „Zagraniczne płyty – polska cena” promować będzie specjalna kampania informacyjna w najpopularniejszych stacjach telewizyjnych i radiowych, portalach internetowych i prasie oraz ogromna kampania outdoorowa.
My mamy nadzieję, że w niedalekiej przyszłości wśród nowych albumów objętych akcją pojawią się gwiazdy świata klubowego i każdy klubowicz będzie mógł za 'normalną’ cenę nabyć oryginalny album swojego idola. Czekamy z niecierpliwością.
Tekst: Roman COMPOD Majewski