Transowe Rarytasy: 8 albumów!
Odyseja transowa vol. 47 czyli wita Was serdecznie Jerycho1988: ’Trochę czasu upłynęło od ostatnich rarytasów, więc postanowiłem uderzyć w inne „tony”. Nie będzie pojedynczych utworów, nie będzie krótkich epek. Dzisiejsze wydanie poświęcone jest 8 albumom. Albumom, które zabiorą nas w podróż po stricte transowych rozdrożach. Nie pozostaje nam nic innego jak „odpalić” głośniki i radować się poniżej przedstawionymi dźwiękami!

A zaczniemy zupełnie nie transowo. 16 czerwca pewien rosyjski dj i producent wydał swój debiutancki album. Denis A pomimo bardziej technicznej stylistyki potrafił „wysmażyć” wydawnictwo dość melodyjne i unoszące. Hypnoteric to ok. 50 minut muzycznej uczty, na którą szczerze was zapraszam.
Denis A – Hypnoteric


Denis A – Intro (Bedrock)


Denis A – Goa (Original Mix)
Przy okazji ulubionych utworów czerwca pisałem już o poniższym albumie. Duet Wellenrausch – na swoim najnowszym krążku – prezentuje swoją wizję muzyki trance. Muzyki co prawda nowoczesnej, ale nie pozbawionej smaku. Nie wszystko może się podobać (np. utwór City in Flame), jednak niektóre kawałki są naprawdę wyjątkowe.
Wellenrausch – The Pages Of Time


[Trance] Wellenrausch – Hypnotize


Wellenrausch feat. Andre Berger – Virtual Self ( Album Mix )
Kolejny album to melodyjne, psychodeliczne wydawnictwo od izraelskiego duetu California Sunshine. Panowie doskonale wpasowali się w letni klimat – muzyka wprost pod słoneczny psychodeliczny open air.
California Sunshine – Let There Be Light


California Sunshine Vs Twina – Fire Dance


California Sunshine – Lemonade (Original Mix)
Zostajemy w Izraelu i odwiedzamy pana Alona Brilanta, który 9 czerwca zaszczycił nas pewnym dość ciekawym albumem. Składa się on głównie z remiksów (+ 3 autorskie utwory), ale za to jakich remiksów… Mindwave, Zyce, Ritmo – te „nazwiska” mówią same za siebie.
Suntree – Outside


Suntree – Private Guide (Zyce Remix) [HQ]


Suntree – Fear & Love (Mindwave remix)
Wielu ludzi uważa, że do Full On-ów się nie można bawić, że są bez składu i ładu. Dla mnie ten gatunek to po prostu imprezowa petarda, która niszczy wszystko i wszystkich na swojej drodze. Macedoński producent Goch taką petardę 2 miesiące temu odpalił. Istny psychodeliczny szał.
Goch – Sphere Of Influence


Goch – Binary Pulsars


Goch – Innersphere
No i tak moi mili doszliśmy do pana, który swoją kompilacją wysoko postawił poprzeczkę. Jedno z najlepszych wydawnictw tego roku. 4 płytowe cudo zapewniające ponad 4 godziny zabawy. JOOF znowu dał radę.
JOOF Editions


Kay-D – My Dreams (Dark Soul Project Remix)


Moshic – False Emotion (Airwave New School Breaks Mix)


The Digital Blonde – Noc2one (Midnight Mix) (J00F) Edited*


1200 Micrograms (Mic’s) – The Apocalypse
Kolejny album to dla mnie osobiste zaskoczenie. Zapowiedzi mnie nie zachęcały, ale jak odsłuchałem to się zakochałem. Gary Maguire i jego Inside to wycieczka po upliftingowych (a momentami UK transowych) dźwiękach. Brzmi świeżo i się nie nudzi. Wielki plus dla Gary’ego za dość intrygujący album.
Gary Maguire – Inside


Gary Maguire – Rewinding Time (original) (ULTIMATE VIDEO)


Gary Maguire – INside (feat. the Bro + Sis) (iNside Outro Version)
No a na zakończenie coś od dość nierównego (z naciskiem na poziom poniżej oczekiwań) obecnie pana van Buurena. Zdegustujmy pierwszy Universal Religion.
Universal Religion Chapter One


Midway – Amazon


As The Rush Comes (Armin Van Buuren Universal Religion Mix)
No i to by było na tyle. Życzę miłego odsłuchu i zapraszam do zapoznania się z wydawnictwami, które wam podejdą. Kolejne rarytasy przygotuje wam Luc Deep, ja tymczasem się żegnam, albo za niedługo albo do swojego powrotu z emigracji.
Pozdrawiam, Paweł