Transowa Odyseja vol. 23!
Witam wszystkich transowych maniaków i nie tylko. Ostatnio mogliśmy raczyć się progresywnymi pięknościami od naszego kolegi Luc Deepa, a w dniu dzisiejszym postanowiłem zrobić lekki mish mash. Będzie progressive (unikam nazwy trance, by znowu nie wybuchła zażarta dyskusja o prawdziwość gatunku), będzie tech i uk trance, będzie uplifting, będzie psy, no i będą klasyki. Tak więc zapraszam wszystkich w kolejną transową podróż mając jak zwykle nadzieję, że każdy znajdzie coś dla siebie.
Naszą odyseję zaczniemy od progresywnej perełki, którą pierwszy raz usłyszałem w Spectrum episode 66 naszego rodzimego Cj Arta. Nie potrafię dobrać słów, aby opisać piękno tegoż kawałka więc posłuchajcie sami. Przed państwem Manu Riga w interpretacji Frangellico.
Manu Riga – Darkness Within (Frangellico Remix)


Kolejny utwór i po raz kolejny pan Artur. Tym razem to on jest remikserem i tym razem ponownie nas nie zawodzi. Co prawda remiks ten wyjdzie dopiero 10 kwietnia niemniej preview według mnie już teraz zasługuje na uwagę. Moim zdaniem kunszt Cj Arta nie powinien podlegać dyskusji, a ten utwór tylko to potwierdza.
Juan Sando – Chronosphere (CJ Art Remix)

Pozostajemy w Polsce, jednak tym razem podkręcamy tempo. Cristian Ketelaars już od ładnych kilku lat udowadnia nam, że jest jednym z najlepszych polskich producentów muzyki trance. Nie sposób policzyć artystów, którymi się „zajął”. Nie sposób policzyć utworów, które swoimi interpretacjami uratował. Wierny swojemu stylowi, od lat bombarduje nas tech trance-owymi produkcjami. Nie inaczej jest z No Rush, który najlepiej opisze jedno (moje ulubione neologiczne) słowo: „masakrator”
Cristian Ketelaars – No Rush

Indecent Noise już od wielu tygodni utrzymuje się w ścisłej czołówce polskiej listy ftb. No i raczej nie ma się co dziwić, skoro każde jego wydawnictwo to prawdziwa upliftingowa czy uk transowa bomba. A może pora jego muzykę nazywać polish trance? W końcu bowiem to nasz jeden z najlepszych (przepraszam za to przedmiotowe wyrażenie) towarów eksportowych. W dzisiejszej odysei Aleksander razy 2. W obu utworach jako remikser.
Jamie Drummond – Joyride (Indecent Noise Remix)


Jase Thirlwall – Ram Raid (Indecent Noise Edit)


Podobnie jak Mental Asylum, tak i Discover Dark to obecnie jedna z najlepszych transowych wytwórni na świecie. Może się kojarzyć z mocniejszymi odmianami muzyki trance i nie inaczej jest tym razem, niemniej słuchając Manipulate od Deathmind and Sequence można odnieść wrażenie, ze coś w tej „mocy” jest nie tak… A co jest nie tak? Po prostu tym razem mamy do czynienia z solidnym upliftingowym utworem, który na pewno zły nie jest.
Deathmind and Sequence – Manipulate


Przyznam się, że z tym utworem miałem nie lada kłopot. Zapachnie mainstreamem moi mili. Historię powstania tego mash-upu można sklecić w jednym zdaniu: najpierw Polak zremiksował Norwega, potem inny Polak dodał do tego pewną znaną Brytyjkę i zrodził się całkiem przyjemny uplifting z iście Oscarowym wokalem. Przed państwem Hole In The Skyfall.
Tonny Nesse & Arctic Moon Vs. Adele – Hole In The Skyfall (Next DJ mashup)


Pora na klimaty psychodeliczne. 11 marca premierę miała płyta panów Fabio & Moon – Based On True Stories. Jest to typowy psychedelic trance utrzymany można rzec w Neelixowym stylu (co w sumie nie dziwi zważywszy, iż krążek wydany został przez Spin Twist Records). Niemniej osobiście raczej nie lubię takiego psy trance-u. Zamiast tego mogłem wybrać coś o wiele lepszego według oczywiście swojego subiektywnego gustu. Wybrałem Lost Things (moim zdaniem jeden z lepszych utworów na płycie) tylko i wyłącznie po to aby pokazać, że psy trance ma wiele twarzy i może akurat ta od Fabio i Moon’a kogoś zainteresuje (co doprowadzi w konsekwencji do zainteresowania się muzyką psychodeliczną).
Fabio & Moon – Lost Things


Natomiast taki psychedelic jak najbardziej mi odpowiada. Audialize przedstawia doktora, który zaimplikuje nam prawdziwie uzależniające leczenie. Uzależniające od muzyki. Kawałek jest szybki, bezkompromisowy, a co najważniejsze ukazujący prawdziwe piękno psy trance-u w wersji full on.
Audialize – The Doctor


Docieramy powoli do końca naszej odysei, czas więc cofnąć się trochę wstecz. Ostatnio na ftb wybuchła pewna dyskusja w artykule związanym z panem AvB. Dla przypomnienia więc jeden z jego remiksów, który moim zdaniem był wyrazem potęgi Armina. Szkoda więc, że w imię „sławy i popularności” AvB odszedł w bardziej modernowe i trouseowe klimaty porzucając to za co wielu ludzi tak go ceniło.
Aria – Dido (Armin Van Buuren’s Universal Religion Remix)


Kolejny utwór natomiast to klasyczna transowa produkcja. Z jednej strony mamy piękny wokal, z drugiej zaś bezkompromisową i miażdżącą melodię. Oczywiście można się teraz sprzeczać czy to jest hard, tech czy uk trance. Ja pozostanę przy określeniu classic trance, gdyż przekonany w 100 % do jednorodności gatunkowej tego utworu nie jestem.
Sunblind – Believe (P.H.A.T.T. Remix)


A ostatniego kawałka opisywać nie zamierzam. Po prostu brak słów na to co zagrał JOOF podczas jednego ze swoich setów. Klasyka muzyki klubowej z 1999 roku.
Krystal – Burning Flame (The Final Remix – Act III)


No i dobrnęliśmy do końca. Liczę, że mimo wszystko choć niektórym się spodobało (całość, lub te podgatunkowe części). Za tydzień Łukasz i jego rarytasy. Ja tymczasem się żegnam, zmieniając klimat na DJ-a Koze i jego 'Amygdale’…
Pozdrawiam,
Paweł, Jerycho1988