Transowa Odyseja: 10 kosmicznych killerów!
Jerycho 1988: Witam wszystkich bardzo serdecznie po dość długiej nieobecności. Pełen zapału, spragniony muzycznych wrażeń wróciłem z emigracji zarobkowej i? No właśnie miałem tyle pomysłów, tyle rzeczy do przesłuchania, że dzisiaj wyjątkowa edycja Transowej Odysei. 10 utworów, 10 psy – transowych killerów z dziesięciu różnych albumów i kompilacji. Artyści znani i mniej znani. Przed państwem kolejna edycja (już nawet nie liczę która) Transowej Odysei, którą…
Alchemix – It’s a Story
Zaczniemy od pana Fotisa Karoukisa ukrywającego się pod pseudonimem Alchemix. Człowiek ten urodzony w słonecznej Hiszpanii dopiero od niedawna (2008 roku) podbija psytransową scenę swoimi produkcjami. Być może jego utwory są proste i mało „wyrafinowane”, ale za to na parkiet jak znalazł. Nie inaczej jest z jego sierpniowym albumem wydanym w Ovnimoon Records. It’s a Story to zbiór 10 kawałków, które niejedną imprezę by rozbujały. Ja wybrałem do dzisiejszego zestawienia kompozycję dość już wiekową, a mianowicie Red Forest (ze względu na parkietową „killerowatość”), ale polecam również Omnipresent, który na tle pozostałych utworów jest kawałkiem dość zaskakującym.
Alchemix – Red Forest
Alchemix – Red Forest [It’s A Story]
Datakult – Final Download
Kolejnym przystankiem naszej psychodelicznej podróży jest Francja. Odwiedzimy tutaj i posłuchamy pana, którego album dosłownie (no prawie) wrył mnie w ziemię. Raphael Befort swoim „Finalnym Pobieraniem” z niejednego fana psychodelicznych dźwięków pobierze energię. Pobierze poprzez zmuszenie nas do tańca i dzikiej zabawy do ostrych, dość industrialnych dźwięków. „Dźwięków” takich jak np. Kids Liquid, gdzie siarczysty bas w tle doskonale współgra z dziką, pokręconą psychodelią.
Datakult – Kids Liquid
Hopeku – Psytrance No 77
Jeżeli mowa o psy transach to w naszym zestawieniu nie mogło oczywiście zabraknąć JOOF Recordings. Hopeku to dj i producent z Kanady. Drugiego września ukazała się jego debiutancka płyta zatytułowana Psytrance No 77. Znajdziemy na niej 8 utworów utrzymanych w progresywno psychodelicznym stylu tak bardzo charakterystycznym dla stajni Fleminga (choć z tą progresją bym nie przesadzał). Nie lada wyzwaniem było więc wybranie z tejże płyty 1 utworu no ale udało się. Sarariman to dość wyrafinowany utwór z ciekawą melodią trochę kojarzącą mi się z surowymi dźwiękami z gry Mortal Kombat (ale raczej nie mającą nic z nimi wspólnego – ot takie luźne skojarzenie). Warty posłuchania, tak jak warta posłuchania jest ta płytka
Hopeku – Sarariman
DEBUT ALBUM OUT NOW!! Psytrance no.77 / Hopeku – Sarariman by hopeku
Attik – The Purple Diamond
Rzadko się zdarza aby ktoś kogo wcześniej nie znałem zrobił na mnie aż tak piorunujące wrażenie. José Manuel Fernández to dj i producent z Meksyku. Nie tak dawno temu wydał swoją debiutancką płytę gdzie (wzorem „Kapitana Hooka”) wymieszał w niektórych utworach całkiem ciekawe wstawki dubstepowe z typowo psychodeliczną melodią. Tak jest chociażby w utworze Ear Cell (nagranym z panem Intelligence), który w sposób niesamowity łączy dubstepowe „połamanie” z psytransową „kwasowością”.
Attik vs Intelligence – Ear Cell
Attik vs Intelligence – Ear Cell
Noktamid – Carpe Diem/Carpe Noktem
Czas na wizytę u naszych zachodnich sąsiadów. Spotkamy tam pana Joachima Fuchsa ukrywającego się pod pseudonimem Noktamid. Kawałki Noktamida, w porównaniu do tego co już powyżej się pojawiło, są bardziej subtelne i delikatne – czuć w nich progresywną nutę i wręcz „architektoniczne” wykonanie. Tak jest chociażby z Carpe Noktem, gdzie wszystkie dźwięki się pięknie uzupełniają i zazębiają – gdzie mamy do czynienia z czystym progressive psy transem.
Noktamid – Carpe Noktem
Noktamid – Carpe Noktem
Dhamika – Digital Human
Przed kolejnymi psychodelicznymi wariacjami powinniśmy zaczerpnąć trochę powietrza. W tym celu warto posłuchać albumu Dhamiki (Szweda urodzonego na Sri Lance), który zabierze nas w świat przyjemnych eterycznych dźwięków. Digital Human to krążek najwyższych lotów. Ambient najwyższej próby ze spokojną domieszką psychodelii, którą usłyszymy chociażby w utworze Polyhedron.
Dhamika – Polyhedron
Dhamika – Polyhedron [Digital Human]
Solar Spectrum – Droplets From The Matrix
Ralpha Knoblocha raczej nikomu przedstawiać nie trzeba. Ten utalentowany dj i producent ze Szwajcarii jest już z „nami” od ponad 15 lat, gdzie ostatnie cztery spędził ukrywając się pod aliasem Solar Spectrum. Droplets From The Matrix to czwarta płyta w jego dorobku (nie zapominajmy o wielu albumach wydanych pod własnym imieniem i nazwiskiem). Znajdziemy na niej 10 utworów utrzymanych w stylu progresywno – psychodelicznym. Nie inaczej jest z Ritual of Creation – kompozycji wyróżniającej się na całej płycie dość flegmatyczną, ale mocno „uzależniającą”, delikatną melodią.
Solar Spectrum – Ritual of Creation
Solar Spectrum – Ritual Of Creation [Droplets From The Matrix]
Goa vol. 48
Yellow Sunshine Explosion to bodaj jedna z najsławniejszych wytwórni wydających kompilacje z muzyką psy i goa trance. W ciąg roku wielu z nas spotyka się choćby z takimi tytułami jak Goa Culture, Goa 20XX (w zależności od roku i wydania), czy wspomniana powyżej kompilacja Goa vol. 48. Są to wydawnictwa najwyższej próby, pełne muzyki na najwyższym poziomie. 48–ka to była pierwsza rzecz jaką przesłuchałem po powrocie z Holandii. Nie wiem może wtedy spragnionemu człowiekowi smakowała lepiej, niemniej nadal wracam do kilku kawałków. Jak chociażby do „piwnicznego” New Style Reverse, który w sposób niesamowity łączy imprezowy charakter z pewną nutką tajemniczości i „ciemności”.
A.K.D – New Style Reverse
A.K.D – New Style Reverse (Original Mix)
JOOF Anthology Vol. 8
Tej kompilacji również nie trzeba nikomu przedstawiać. JOOF Anthology Vol. 8 to zbiór tego co najlepsze w JOOF Recordings. Nie inaczej jest i tym razem, gdzie spotkamy chociażby Van Ballena remiksującego Kabalash Airwave’a i Dj’a Fire.
Airwave vs DJ Fire – Kabalash (Van Bellen Remix)
Airwave vs DJ Fire – Kabalash (Van Bellen Remix) [Bonzai Progressive]
Midnight Storm V (Cyclone)
Na pożegnanie kompilacja zmiksowana przez nieznanego mi dj’a Stormana. Midnight Storm V (Cyclone) to nic innego jak imprezowe cudeńko z kawałkami z gatunku full on psy trance. Dobrze się tego słucha, jeszcze lepiej do tego tańczy. Gorąco polecam dając próbkę w postaci numeru Use Of Weapons 2013.
Twisted System – Use Of Weapons 2013
Twisted System – Use Of Weapons 2013
No i to by było na tyle. Mam nadzieję, że ta reklama w postaci 10 kawałków zachęci co niektórych do przesłuchania kilku albumów tutaj wymienionych (albo chociaż jednego z nich). Ja tymczasem się żegnam, do usłyszenia za tydzień u Łukasza.
Paweł
Jerycho1988
