Time Warp Argentyna: 6 ofiar, 4 osoby w stanie krytycznym
To był jeden z najstraszniejszych i najsmutniejszych weekendów w historii elektronicznej muzyki tanecznej. Argentyńska edycja niemieckiego eventu znanego jako Time Warp zakończyła się wielką tragedią.
Jak donoszą agencje informacyjne aż 6 osób nie żyje, a 4 kolejne są w stanie krytycznym, co znaczy, że przerażający bilans ofiar może się jeszcze zmienić. Time Warp Argentyna miał odbywać się dwie noce z rzędu, ale w związku z zaistniałą sytuacją drugi dzień imprezy został odwołany.
Przyczyną zgonów młodych ludzi było przegrzanie organizmów, spowodowane prawdopodobnie przedawkowaniem narkotyków (co w tym przypadku oznacza 'połknięcie tabletki ecstasy z PMMA albo PMA zamiast z MDMA’, jak czytamy na forach). Nie bez znaczenia był też fakt, że miejsce według relacji świadków było przepełnione, 'nie można było oddychać’, na butelkę wody kosztującą 6 euro trzeba było stać w kolejce ponad godzinę.
Ofiary były w wieku między 21 a 25 rokiem życia, w większości przypadków stracili przytomność na parkiecie albo poza nim, mieli konwulsje, arytmię serca i ekstremalnie wysokie temperatury ciała, nawet do 42 stopni celsiusza. Argentyńska policja zabezpieczyła duże ilości tabletek ecstasy (wśród nich znane wcześniej, niebezpieczne 'Supermany’ ze wspomnianym PMMA), kokainy, LSD, marihuany i poppersów. W line-upie imprezy było wielu DJ-ów znanych również z niemieckiej edycji takich, jak: Sven Vath, Ricardo Villalobos, Loco Dice, Chris Liebing czy Maceo Plex.
Chris Liebing @ Time warp Argentina 2016