Tiesto dla Los Angeles Times: nowa płyta we wrześniu

Już niebawem rozpoczęcie nowego sezonu na Ibizie, gdzie największy DJ świata, jak często określa się Tiesto, grać będzie w idealnie pasującym dla niego miejscu czyli największym klubie świata Privilege (to miejsce na 10 tysięcy osób!). Udany zapewne sezon Tiesto zwieńczy nowym albumem, o którym opowiadał ostatnio dziennikarzowi Los Angeles Times.

„Płyta pojawi się w drugim tygodniu września. Produkcja trwa. Jedną z moich największych inspiracji było Los Angeles. Byłem tu w zeszłym roku w październiku i listopadzie, dużo wychodziłem, słuchałem muzyki, byłem na kilku koncertach. Czuję, że to pchnęło mnie w nowe kierunki” – mówi Tijs.

Z rozmowy z Tiesto można też się było dowiedzieć nieco o jego preferencjach kulinarnych. „Moja ulubiona restauracja w LA to Katana – pyszne jedzenie, sushi i nie tylko, dużo pięknych ludzi, jest nieco głośno, ale w pozytywnym sensie – dużo muzyki. Jeśli chcę się skoncentrować na jedzeniu, idę do XIV. Mają małe porcje, więc najlepiej iść z siedmioro przyjaciółmi i wymieniać się smakołykami. Zawsze staram się być w Los Angeles w niedzielę, żeby wybrać się na tzw „Four Seasons” w Beverly Hills – można tam znaleźć wszelkie jedzenie, jakie tylko można sobie wyobrazić”.

„Gdy chcę posłuchać muzyki, idę do Hotel Cafe. Lubię piosenkarzy i twórców piosenek. Świetny jest House of Blues. Klubowa scena też trzyma się wspaniale – kiedyś LA było daleko od Europy, ale teraz jest do przodu – nie tylko w kontekście muzyki, ale też mody. Mój ulubiony klub to Hyde, poza tym lubię też My House – niedługo tam zagram z jednym kumplem, tak tylko dla zabawy. Apple jest też dobrym klubem.

Na koniec Tiesto dodaje, że niebawem ma zamiar przeprowadzić się do Los Angeles. „Czuję, że to miejsce, do którego pasuję. Jeśli wreszcie to zrobię, na pewno więcej czasu będę spędzał nad oceanem – nie byłem jeszcze w Santa Monica i Malibu. Generalnie należę do ludzi lubiących miasta, a także nocne życie – kolacje, tańce, muzykę. Podczas dnia po prostu leżę przy basenie i zbieram siły na wieczór” – dodaje Tiesto w rozmowie z Los Angeles Times.