Tiesto albo nie Tiesto vs Rosjanie!
Dziś szukaliśmy numerów według klucza – trancowo, ale nie do końca, dość typowy wokal, ale nie do końca. Plus kryterium dodatkowe – chodziło nam o kawałki, w których dużo się dzieje, mają więcej niż trzy motywy.
Zacznijmy od tracka, który możecie już znać z kompilacji „Club Life” Tiesto. Czekamy na wydanie na singlu, a może nawet teledysk, bo utwór godny takiego potraktowania, może zdobyć nowych fanów artyście, ukrywającemu się pod pseudonimem Steve Forte Rio. Połowa świata mówi, że to Tiesto, a druga połowa świata, że nie Tiesto. Nie rozstrzygamy, najważniejsze, że utwór zdecydowanie warty polecenia.
Z drugiej strony nowe postaci z Rosji! Kolejni po Moonbeam i Arty’m, którzy mogą namieszać. PoisonPro i również pochodząca z Rosji wokalistka wysmażyli numer ze ślicznym wokalem i ciekawą linią melodyczną, a poza tym kilkoma ciekawymi wątkami. Wciągająca kompozycja, która ma szansę zawojować trancowe i prog-trancowe imprezy, takie rzeczy powinien dziś robić Markus Schulz (zważywszy, że kiedyś tworzył takie perły, jak „Never Be The Same Again”).
Wyrównany pojedynek, dajemy Rosjanom zwycięstwo na punkty 4:3.