News

Steve Aoki przyłapany z pirackim oprogramowaniem

Dwa lata temu na producenckich forach pojawiły się zarzuty w kierunku Aviciiego i Joachima Garrauda, którzy to rzekomo na filmach nagranych dla Future Music zdradzili się z faktem, że ich oprogramowanie do tworzenia muzyki (w przypadku Aviciiego Sylenth1, w przypadku Garrauda Gladiator) to nie wersje legalne, ale pirackie. 


Teraz podobna sytuacja miała miejsce w przypadku Steve’a Aokiego. Na filmie zapowiadającym najnowszy numer stworzony z Linkin Park, widać screen z jego laptopa, który pokazuje nam wyraźnie, że jego kopia Sylentha scrackowana jest przez znaną w tej konkurencji grupę Team Arcade. 

Informacja oczywiście błyskawicznie rozprzestrzeniła się po sieci, zwłaszcza w kontekście ostatniej publikacji Forbesa o zarobkach DJ-ów, z której wynika, że Aoki przez ostatni rok zarobił 14 milionów dolarów. W ostatni weekend Aoki postanowił wystosować oficjalne oświadczenie w tej sprawie:


„Chciałbym wyjaśnić, że posiadam legalną kopię Sylentha na moim studyjnym komputerze od 4 lat, załączam screen oryginalnej wersji i rachunku, podpisanego przez mojego asystenta Jacoba Lee. To na studyjnym komputerze robię całą muzykę, włącznie ze wspólnym trackiem z Linkin Park. Prawda jest taka, że sławny screen pochodzi z mojego laptopa, którego używam w trasie, podczas jednego roku wymieniam je 5 czy 6 razy, zwykle kupując je będąc w trasie. Ostatnim razem poprosiłem moją ekipę, żeby załadowała mi cały produkcyjny software i jak się okazuje, nie zapytali oni Jacoba o kod, i zainstalowali wersję piracką. Tak więc przepraszam firmę Lennar Digital i dziękuję fanom za wyłapanie tego błędu, który już został naprawiony”. 

Co o tym sądzicie? 





A Light That Never Comes (Teaser) – Linkin Park & Steve Aoki




Polecamy również

Imprezy blisko Ciebie w Tango App →