News

Sławnego Dawida potyczki z hackerami

Kilka dni temu świat obiegł nowy utwór Davida Guetty, który
okazał się kawałkiem zmontowanym z niedokończonych fragmentów
nadchodzącego wydawnictwa. Francuz twierdzi, że padł ofiarą
włamań hackerskich.

Mowa o utworze „Where Them Girls At”, z wokalami Flo Rida i
Nicki Minaj, którego wypuszczenie na światło dzienne ostatecznie
musiało zostać przyspieszone. Guetta, by zabezpieczyć się przed
kolejnymi takimi incydentami, wynajął człowieka odpowiedzialnego
za zabezpieczenie komputerowe Pentagonu. Mówi, że hackerzy stanowią
wielkie zagrożenie dla jego oraz jego muzyki i choć wydawać się
to może wzięte żywcem ze scenariusza filmu akcji – albo jak
dobra akcja marketingowa – zdarzenie takie faktycznie miało miejsce.
Francuski producent przestrzegł świat producentów przed używaniem
w studiu połączeń Wi-Fi oraz odczytywaniem e-maili od
nieznajomych, podających się za czyichś współpracowników.

„Świat Top 40” rządzi się innymi prawami, niż względnie mała branża elektronicznej muzyki klubowej i
każde takie włamanie może kosztować grube miliony. Zastanawia tylko, dlaczego w mniejszej i łatwiejszej do kontroli branży, fakt przedwczesnych wycieków utworów nie dziwi już nikogo, a pokusić się nawet można o stwierdzenie, iż takie incydenty są w wypadku albumów i kompilacji na porządku dziennym…

Źródło: BBC Radio 1




Polecamy również

Imprezy blisko Ciebie w Tango App →