Skytech i Fafaq z Yves V w Doorn Records
Skoro Yves V znany jest z tego, że kawałki produkuje mu najsławniejszy ghost-producent świata Maarten Vorwerk, to czy to oznacza, że dwóch Polaków współpracowało z Vorwerkiem?
Jeśli tak, to nie pierwszy raz, bo przecież jeden wspólny numer już został wydany kilka miesięcy temu – 'Indigo’ ukazało się na początku grudnia 2015 i przypomnijmy, brzmiało w ten sposób:


W tamtym tracku zwracał uwagę głównie połamany rave’owy brejk, który mógł się kojarzyć z brejkami Heldensa z utworów wydawanych jako HI-LO. Tym razem, w najnowszej produkcji, która ukaże się w DOORN Records Sandera van Doorna panowie poszli jeszcze dalej – połamane beaty pojawiają się po brejku, czyli w dropie 'Fever’. Dzięki takiemu zabiegowi numer brzmi jak tribalowe hiciory Major Lazer. Co myślicie? Premiera 14 marca.
