Set tygodnia: KD3
Najlepsza reklama dla tego seta – w trakcie jego słuchania wielokrotnie myślałem, że chciałbym jak najszybciej pojawić się w tym klubie! Jeżeli tak się gra w lublińskim Soundbarze, zapraszamy wszystkich. Jeżeli z kolei pan KD3 zawsze gra tak ciekawie, nie pozostaje nam nic innego, jak polecić Wam poszukanie kolejnego jego bookingu.
KD3 to zdolny producent znany z kilku udanych numerów, wydanych m.in. w Phatt Sounds, Dirty Stuff czy Sentence. To również aktywny forumowicz, którego możecie również spotkać na FTB. Jak się okazuje to również sprawny DJ – set z Soundbaru dosłownie kipi energią, pełen jest porywających beatów. Jakiego rodzaju? Mamy tu techno, mamy house, progressive – zaryzykuję stwierdzenie, że to oryginalna, pompująca i bezwzględna dla obecnych na imprezie mieszanka. W domu czy w pracy słucha się tego równie dobrze.
Nie znamy tracklisty, ale możemy zdradzić, że wśród wielu perełek znajduje się klasyk Filterheadz „Sunshine”, „Man With a Red Face” Garniera, „Superstylin'” Groove Armada, są fragmenty „Breathe” The Prodigy czy „Fatboy Slim is fucking in heaven”. Słychać też, że KD3 żyje podczas grania seta, nakłada a capelle, bawi się efektami – nie psuje przy tym odbioru muzyki, wręcz przeciwnie. Świetny, techniczny i niezwykle energetyczny secik. Polecamy ściągnięcie i przetestowanie na sobie samym.