Recenzje

Sebastien Leger kontra Madskillz i Format:B

Dziś dwa porywające i pompujące housowe numery, które już zadomowiły się w didżejskich torbach. Na listach sprzedaży również. W obu czuć bowiem powiew wiosny, świetny groove i pozytywne emocje!



Z jednej strony stawiamy Format:B i ich remiks dla DJ-a Madskillza. Numer nazywa się „Carnival Chaos” i nie da się ukryć, że karnawałowy potencjał tu słychać. Karnawał już dziś się kończy, więc korzystajcie z dobrodziejstw tego kawałka, który naszym zdaniem powracać będzie do nas jeszcze długo – sprawdzi się w każdej sytuacji. Nie tylko w małym, housowym klubie, również na większych przestrzeniach – choćby dzięki melodyjnemu, unoszącemu breakdownowi. Poza tym jak to u Madskillza i Format:B – pompująco i do przodu. Twórcy remiksu już dawno pożegnali się z mroczniejszymi klimatami…



Po drugiej stronie dobrze Wam znany Sebastien Leger, który również proponuje skoczny kawałek o tech-housowym charakterze. Jak to jednak u niego bywa, musiał trochę namieszać i trochę zaskoczyć. W uszy rzuca się głównie pozawijana i niezwykle bujająca partia grubego i wyraźnego basu, który ciągnie całość ostro do przodu. Zawadiacki, zwariowany i niezwykle taneczny kawałek – sporo ozdobników i przeszkadzajek, mało zwrotów akcji, ale to jeden z tych kawałków, w których dobry loop robi całą robotę.


Madskillz i Format: B kontra Sebastien Leger 2:3, Leger wygrywa za mniej oczywisty groove. Jaki wynik u Was?




Polecamy również

Imprezy blisko Ciebie w Tango App →