Robert Moog nie żyje.

Z wielkim żalem informujemy Was o śmierci Roberta Mooga, twórcy kultowego syntezatora nazwanego jego nazwiskiem. Robert zmarł 21 sierpnia br. w wieku 71 lat. Robert Moog cierpiał na raka mózgu, którego wykryto u niego w kwietniu tego roku. Zmarł w swoim domu w północnej Karolinie pozostawiając żonę oraz piątkę dzieci.

Nie ulega wątpliwości, że Robert Moog przyczynił się w ogromnej mierze do rozwoju muzyki elektronicznej na świecie. Całe swoje życie poświęcił pracy nad elektronicznymi instrumentami muzycznymi. To właśnie On w roku 1964 zbudował pierwszy  współczesny syntezator MOOG, który otrzymał nazwę od nazwiska konstruktora i „pchnął” rozwój muzyki elektronicznej do przodu.  Z biegiem lat coraz bardziej unowocześniane, syntezatory MOOGa pojawiały się w ówczesnych utworach muzycznych. Z dobrodziejstw syntezatorów MOOGa korzystały takie gupy jak: Nine Inch Nails, The Doors, The Beatles. Pojawiały się ona także w utworach Jean Michel Jarre’a, Kraftwerka, czy Klausa Schulze’a nazywanego „ojcem muzyki techno”.  W roku 2001 Robert Moog został  uhonorowany nagrodą Polar Prize nazywaną „szwedzkim muzycznym Noblem”.

Człowiek ten miał znaczący wpływ na to, co teraz słuchamy dlatego z wielkim żalem go żegnamy. Uroczystości pogrzebowe odbędą się 24 sierpnia.

^{żródło: cgm/ New Musical Express}