News

Robbie Rivera przewrażliwiony?

Robbie RiveraKilka dni temu pisaliśmy o tym, że nietoperze boją się muzyki elektronicznej. Tymczasem Robbie Rivera, producent z Puerto Rico, wyznał kilka dni temu, podczas wywiadu udzielonego amerykańskiemu serwisowi internetowemu, że panicznie boi się pająków! Co więcej – okazało się, że nie jest to jedyna jego fobia – Robbie ma fioła na punkcie bezpieczeństwa.


Nienawidzę pająków, nienawidzę karaluchów, ale najbardziej boję się węży” – wyznał Robbie. Między innymi ze względu na to postanowił ostatniego lata przeprowadzić się do Barcelony z Florydy w USA, gdzie przez dłuższy czas rezydował. Mieszkał bowiem w Miami, gdzie do klubów, w których grał, bawiący się tam Amerykanie potrafili przychodzić z ogromnymi wężami uwieszonymi wokół szyi.


Liczne obawy Rivery sprawiają także, że podczas koncertowania stara się on unikać krajów takich jak Kolumbia czy Izrael, choć jak przyznał – zagrał ostatnio nawet w Beirucie i podobało mu się tak bardzo, że planuje tam jeszcze powrócić.


Podczas wywiadu Robbie opowiedział także o planach wydawniczych na najbliższą przyszłość – i tak, jeszcze w sierpniu na światło dzienne powinien wyjść najnowszy album – zatytułowany „Blah Blah Blah„, o którym postaramy się napisać szerzej w najbliższych dniach.


Na koniec, korzystając z okazji – serdecznie pragniemy zaprosić Robbiego do Polski – może spokojnie tu zamieszkać, bowiem jedyne co może zobaczyć na szyjach polskich klubowiczów to gwizdek, a to nie gryzie – choć przeszkadza!




Polecamy również

Imprezy blisko Ciebie w Tango App →