Ritchie Hawtin na Olimpiadzie w Turynie.

W roku 2004 Tiesto, jako pierwszy DJ na świecie zagrał na ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich. W dwa lata później ludzie odpowiedzialni za przygotowanie ceremonii otwarcia Zimowych Igrzysk olimijskich po raz kolejny sięgają po twórców muzyki klubowej. Tym razem do współpracy zaproszono Ritchie Hawtin’a brytyjskiego producenta i DJa.

Otwarcie Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Turynie odbędzie się 10 lutego. Przygotowania do wielkiego otwarcia trwają już od kilku miesięcy. Przy tak wielkim przedsięwzięciu bierze udział ogromna liczba ludzi, którzy wspólnie pracują nad stworzeniem niebywałego widowiska, które musi być bardzo dokładnie przemyślane. Dlatego też bardzo ważne elementy spektaklu, współtworzą wybitni ludzie, znający się bardzo dobrze na swoim fachu. Nie przypadkiem zatem Ritchie Hawtin, znany brytyjski Dj i producent  został zaproszony do współpracy. Jego charakterystyczny i unikalny wręcz styl kompozycji pełen ekspresji i szybkości wręcz idealnie pasował do zamysłu prowokującego choregorafa – Enzo Cosimi’a. To właśnie z tym człowiekiem Ritchie spędził wiele godzin w berlińskim studio pracując nad utworem, który byłby idealnym, muzycznym odwzorowaniem zamierzeń Cosimiego. Hawtin podczas pracy nad utworem wiele razy oglądał choreografię Cosimiego w której występuje słynny włoski tancerz Robert Bolle wraz z kilkudziesięcoma innymi tancerzami. Artysta wiedział zatem bardzo dokładnie czego oczekuje od niego Cosimi i wraz z nim stworzył kompozycję zatytułowaną „9:20”

Ritchie Hawtin tak podsumował pracę z Enzo Cosimi: „Enzo i ja ciągle próbujemy przesunąć granice zarówno własnej twórczości, jak i naszych odbiorców. Wspólna praca nad ceremonią otwarcia Zimowych Igrzysk Olimpijskich była wielkim wisiłkiem mającym na celu nie tylko zapewnienie rozrywki widzom, ale także próbą zaoferowania im muyzki, której być może nigdy wcześniej nie słyszeli”.

^{Tekst: Roman COMPOD Majewski
foto: MUTE}