Rank 1 – wywiad
Duetu Rank 1 nikomu przedstawiać nie trzeba. Piet Bervoets i Benno de Goeji poznali się w roku 1997. Od tamtego czasu zdążyli nagrać i wydać całą masę utworów, które stały się międzynarodowymi przebojami i grane są do dziś m.in. „Such is life”, „Airwave”, „Awakening”, „Beats @ rank1 dot com”. Z Pietem ucięliśmy sobie pogawędkę tuż przed występem na RTX 2006.
Z:-Macie wielu fanów w Polsce. Zdajecie sobie z tego sprawę?
P:-Nie, szczerze mówiąc nie mamy o tym pojęcia.
–Graliście już w Polsce. Macie dobre wspomnienia?
–O tak. Polska jest idealnym krajem do grania.
-Tak? Dlaczego?
-Ponieważ Polacy są mili i towarzyscy. I do tego są prawdziwymi „party people”.
-Opowiedz nam co się w tej chwili dzieje w Holandii ze sceną trance?
-Trancowa scena w Holandii się w tej chwili bardzo zmienia. Trance staje się mniej wesoły, a bardziej mroczny. Dla mnie to bardzo dobra wiadomość, bo ostatnio lubuję się w bardziej mrocznych klimatach. Wiesz, trance zawsze był bardzo melodyjny i nadal w sumie taki jest, ale tych melodii jest trochę mniej. Nazywamy to „tech-trance”.
–Masz swoich ulubionych trancowych artystów?
–Kiedy kupuję płyty, słucham dużo muzyki innych twórców. Nie mam właściwie ulubionych producentów. Po prostu słucham różnej muzyki i jeśli coś mi się podoba, to wtedy to kupuję..
–W tej chwili numerem jeden jest Paul Van Dyk. Lubisz go?
–Hmm… Nie lubię. Ale muszę tu dodać, że Paul Van Dyk ma swoje własne, wyjątkowe brzmienie trance i to jest dobre. Dla mnie jednak numerem jeden jest nadal Tiesto. Van Dyk ma swoje brzmienie, ale się nie zmienia, a Tiesto wciąż wymyśla nowe rzeczy. Poza muzyką trence słucham wielu różnych rzeczy. Często np słucham radia-jest kilka numerów R’N’B, które mi się podobają, jest kilka rockowych.. Lubię słuchać wielu różnych gatunków muzycznych.
-Może istnieje jakiś album, który lubisz bardziej od innych?
-Bez wątpienia The Cranberries „No need to argue”. Lubię każdą piosenkę na tej płycie. Uważam też, że najbardziej znany z niej utwór czyli „Zombie” jest akurat najgorszym.
–Opowiedz nam jak z Benno pracujecie?
-Nie zawsze pracujemy razem. Benno jest przez większość czasu w studiu, a ja podczas weekendów jeżdżę po świecie. Mam też małe dziecko, którym się opiekuję. Czasem raz, czasem dwa razy w tygodniu odwiedzam Benno w studiu, żeby porozmawiać, posłuchac muzyki, którą tworzy. Wtedy wspólnie omawiamy różne rzeczy i decydujemy o kształcie powstających nagrań.
–Co sądzisz o zalewie plików mp3?
–Mp3 to dobra rzecz, ponieważ ludzie z krajów, gdzie nie sprzedaje się płyt CD czy winyli mają szansę posłuchać tak czy inaczej twojej muzyki. Jest też druga strona medalu – niedobrze, jeśli ludzie robią z tym „nielegalne rzeczy”. Ale dobra strona to to, że wszędzie na świecie ludzie znają twoje nagrania.
–Grasz nadal z winyli?
–Tak, tak i jeszcze raz tak! Jestem jednym z niewielu DJ, którzy nadal kochają grać z winyli. Musimy podtrzymywać przy życiu rynek płyt winylowych, inaczej zostaną nam tylko płyty CD. Muzyka taneczna to przecież winyle! („Dance music is all about vinyls for me”)
-Co myślisz o innych rodzajach muzyki tanecznej?
–Bardzo lubię house. Bardzo, bardzo. Jedyna rzecz, która przeszkadza mi grać house to tempo. Tempo jest problemem. Ale naprawdę lubię house. (przekonaliśmy się o tym podczas RTX 2006, kiedy z głośników popłynęło „Ellectronic Electro” Davida Amo-przyp.red.). Nie mam ulubionych producentów house, nie mam też czasu chodzić na imprezy , żeby posłuchać innych DJ, niestety..Czasem udaje mi się pojawić na imprezie ciut wcześniej – na RTX interesuje mnie set Blank & Jones, którzy grają przede mną. Poprzedniego weekendu miałem okazję posłuchać Armina Van Buurena..
-I jak się podobało?
–Hmm..Armin to ładny chłopak grający miłą muzykę-czego więcej można chcieć? (śmiech)
–Hmm – to lubisz go czy nie?
–Lubię, lubię. To bardzo dobry DJ.
–A która rzecz Rank 1 jest najlepsza Twoim zdaniem?
–Wszystko (śmiech). Nie, jest kilka punktów widzenia na tę kwestię. „Airwave” to nasz najlepiej sprzedający się singel. To był nr 10 w Wielkiej Brytanii i sprzedawał się też nieźle w innych częściach świata. A naszą najlepszą produkcją, moim zdaniem, jest „Top Gear”. Ponieważ cały czas uczysz się różnych rzeczy i chcesz próbować nowych rozwiązań. Prawdopodobnie następnym singlem Rank 1 będzie utwór breakbeatowy. Takie klimaty też bardzo lubimy. Chcemy próbować różnych rzeczy.
–A 'propos próbowania różnych rzeczy – widziałem was rok temu na Trance Energy i byłem bardzo zaskoczony waszym live-actem.
–Dlaczego?
–Było dużo fortepianu, były przerwy między utworami..
–Podobało ci się?
–Tak, choć większość publiczności była zaskoczona by nie powiedzieć : zdezorientowana..Często robicie takie rzeczy?
–Raz na dwa lata robimy live-act na Trance Energy. Benno stwierdził, że fajnie by było, gdybyśmy pograli na fortepianie przez 2 minuty. Pomyślałem :czemu nie? Przecież nie chodzi o to, żeby tańczyć non-stop przez całą noc, można też przez jakiś czas po prostu patrzeć i słuchać. Dlatego zdecydowaliśmy się to zrobić.
–Czy twoim zdaniem Trance Energy to najlepsza impreza w Holandii?
–Mamy dużo dużych imprez. Trance Energy to impreza najbardziej trancowa. Mamy też „Sensation”, „Inner City”, „MysteryLand” – warto odwiedzić każdą. Szczerze mówiąc nie mam ulubionej.
–A gdzie na świecie ci się najbardziej podobało?
–Byłem w RPA, w Ameryce, Kanadzie, Rosji, Polsce – każde miejsce ma swój własny urok. W porównaniu do Rosji np w Polsce są lepsze imprezy, bo w Rosji to jest zjawisko zbyt nowe, a w Polsce organizowane są wielkie imprezy z dużą ilością zagranicznych gwiazd, więc Polacy wiedzą więcej o scenie tanecznej.
–Jakie plany ma Rank1 na najbliższą przyszłość? Może jakiś album?
–Plan mamy taki, żeby nadal robić muzykę, którą lubimy i wydawać, co chcemy. Może będzie cały album , może nie – to się dopiero okaże (śmiech)
-A co lubisz robić, kiedy nie zajmujesz się muzyką?
–Lubię grać w szachy – wiesz co to szachy?
–Wiem 🙂
–Lubię też grać w squash, lubię się zajmować moim dzieckiem, to chyba wszystko – jestem raczej nudny (śmiech)
–Dzięki za rozmowę.
–Dzięki i do zobaczenia.
Euforia – co tydzień wywiady z zagranicznymi DJ i producentami i najnowsza klubowa muzyka.
Zapraszają Czopka & Zokratez. W każdy piątek po 18ej w Radiu Elka i na ftb.pl