Pożegnanie Etty James
Gdyby nie Avicii, nie wiedzielibyśmy prawdopodobnie kim w ogóle była Etta James. Chyba, że ktoś jest fanem Beyonce i pamięta, jak w 2008 roku wcieliła się ona właśnie w Ettę na planie filmu Cadillac Records.
Jednak to w zeszłym roku fragment jej piosenki śpiewał cały świat. Z powodu dwóch numerów – „Levels” Aviciiego i „Good Feeling” Flo Ridy, gdzie wykorzystano niezwykle charakterystyczny wokalny sampel pochodzący z numeru „Something’s got a hold on me”. Sampel roku 2011? Niewątpliwie najczęściej powracający muzyczny motyw.
Etta James zmarła zaledwie kilka dni temu, 20 stycznia 2012, pogrzeb odbył się przedwczoraj. Trudno nie pomyśleć, że zdążyła jeszcze raz przed śmiercią cieszyć się popularnością swojej muzyki, trudno nie pomyśleć, że gdyby zmarła rok temu, nie doczekałaby wielkiego szału na fragment jej przeboju „Something’s got a hold on me”. Gdybyście jeszcze nie słyszeli, sprawdźcie, jak sampel z Aviciiego brzmiał w 1962 roku.
