Ponadczasowe porady producenckie
Chociaż pseudonim Tarekith prawdopodobnie nie mówi nic nikomu, poza użytkownikami abletonowskiego forum dyskusyjnego, jest to jeden z sensowniej wypowiadających się w Internecie producentów i masteringowców. Na swoim koncie ma już kilka niesamowicie ciekawych poradników, do których nie raz, i nie dwa, odsyłałem Was w tym dziale. Po raz kolejny więc polecam jego stronę www.tarekith.com. Znajdziecie na niej wspomniane tutoriale, jego produkcje, live sety, oraz kilka innych ciekawostek. Tekst pochodzi z w.w. strony.
-
Mniej
prawie zawsze znaczy więcej. Odrzuć efekty, wycofaj kompresję,
używaj mniej korekcji i pogłosu, pozbądź się ścieżek, które
tak naprawdę nie dodają nic ważnego do kawałka. -
Nie
zmuszaj się do pisania tylko w jednym gatunku (bluźnierstwo,
wiem). Różnorodność jest przyprawą życia, więc
eksperymentujcie z innymi gatunkami/stylami, to uczyni cię tylko
lepszym producentem. -
Naucz
się przynajmniej podstawowej teorii muzycznej. Możesz jej nigdy,
przenigdy, nie użyć, ale pozwoli ci zrozumieć, jak znaleźliśmy
się tu, gdzie jesteśmy i może pomóc ci w przyszłości. -
Nie
zmuszaj się do tworzenia, jeśli nie czujesz tego. Wyjdź na
zewnątrz, zajmij się swoimi sprawami i jakimiś bzdurami, wróć, gdy znów
stanie się to zabawą. Nawet jeśli oznacza to miesięczną przerwę
(lub dłuższą). - Rób
to z właściwych powodów. Twórz muzykę dlatego, że kochasz ten
proces, a nie potencjalny zysk. Nigdy nie rób tego myśląc, że
zarobisz pieniądze, bo tak się nie dzieje w 99,999% przypadków.
-
Zrozum,
że lata zajmuje uzyskanie tego dopracowanego i profesjonalnego
brzmienia. Nie sprowadza się to do żadnych magicznych wtyczek czy
ustawień. Doświadczony producent może stworzyć profesjonalnie
brzmiący utwór niezależnie od sprzętu. „It’s the ears, not the
gears”™ (Chodzi o uszy, nie o
sprzęt). Jedyny sposób, by dotrzeć do tego momentu, to ćwiczyć.
Proste i nieskomplikowane. -
Naucz
się rozróżniać komentarze ludzi dotyczące utworów. Jest cienka
linia pomiędzy solidną, bezstronną poradą produkcyjną, a
osobistymi preferencjami. Posłuchaj, co mówią ludzie, a potem
oceń, czy ich komentarze wyrażają ich własne preferencje, czy
też jest to szczera porada od doświadczonego producenta. Mimo to
słuchaj i jednych, i drugich – oba rodzaje porad mogą być
przydatne, gdy brane są w odpowiednim kontekście. Przy okazji,
twoi znajomi zawsze będą mówić, że podobają im się twoje
utwory. -
Naucz
się grać na prawdziwym instrumencie. -
Wywiady
z innymi producentami są najlepszym źródłem produkcyjnych porad.
Zwłaszcza, jeśli tworzą oni całkowicie inny gatunek muzyki niż
ty. - Odchudź
swoje studio. W pewnym sensie wiąże się to z pierwszym, ale im
mniej sprzętu masz, tym łatwiej jest się go nauczyć i tym więcej
można z nim zrobić. Zwłaszcza tyczy się to wtyczek.
A może Wy macie jakieś tego typu porady?